W 2018 roku wystawiono ok. 93 tysięcy wezwań, podczas gdy w 2023 roku było ich niemal 350 tysięcy. Na koniec pierwszego półrocza 2024 roku, Fundusz wystawił blisko 170 tysięcy wezwań - poinfromowało Ministerstwo Finansów, powołując się na dane Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Słone kary za brak OC
W związku z podwyżką płacy minimalnej kary za brak obowiazkowego ubezpieczenia poszły w górę. Z danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wynika, że od 1 lipca 2024 roku posiadacz samochodu osobowego za brak OC płaci:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- 1720 zł, jeśli pojazd nie będzie ubezpieczony przez 1 do 3 dni;
- 4300 zł, gdy brak OC będzie trwał od 4 do 14 dni;
- 8600 zł, za brak OC powyżej 14 dni.
Jeśli ubezpieczenie nie zostanie wykupione od 4 do 14 dni, mandat wzrośnie do 6450 zł, a ponad dwa tygodnie bez OC skutkować będą karą w wysokości 12900 zł.
Natomiast dla właścicieli motocykli brak OC do 3 dni oznacza mandat w wysokości 290 zł, do dwóch tygodni – 720 zł, a powyżej tego okresu – 1430 zł.
Kierowcy muszą pamiętać o ubezpieczeniu
Serwis auto-swiat.pl pisze, że kierowcy często nie są nawet świadomi, że jeżdżą bez obowiązkowego ubezpieczenia OC.
"Właściciele samochodów są przekonani, że w każdym przypadku zostaną poinformowani przez ubezpieczyciela o zbliżających się terminach, dostaną nową ofertę, a nawet jeśli ją zignorują, samochód "ubezpieczy się sam" na kolejny rok. Otóż nie zawsze tak jest" - pisze branżowy serwis.
Serwis podaje przykłady. Ubezpieczenie OC pojazdu nie przedłuży się automatycznie na kolejny rok, jeżeli polisę zawarł poprzedni właściciel samochodu.
Kierowca powinien także sprawdzić, czy kupiony przez niego pojazd ma polisę OC, jeżeli nie, to konieczne jest jej wykupienie.