Dalszy nacisk USA na firmy budujące Nord Stream 2. Koncerny: Szantaż

Ambasador USA w Berlinie wysyłał listy z groźbami sankcji do niemieckich firm biorących udział w budowie Gazociągu Północnego 2.

Statki Solitaire i Fortitude, które mają służyć układaniu Nord Stream 2
Źródło zdjęć: © East News | Axel Schmidt/SPUTNIK Russia/East News
38

Doniósł o tym "Bild am Sonntag" ("BamS"), powołując się na pisma, jakie ambasador USA w Berlinie Richard Grenell wysłał do niemieckich koncernów.

"Zaznaczamy, że firmy angażujące się w rosyjskim sektorze eksportu energii biorą udział w czymś, co mogłoby pociągnąć za sobą poważne ryzyko sankcji" – cytuje niemiecki tabloid list Grenella.

"Jeżeli przez Nord Stream 2 i gazociąg TurkStream dotychczasowe europejskie importy gazu przez Ukrainę staną się zbędne, Ukraina straci w ten sposób znaczenie w polityce bezpieczeństwa, przez co dalej wzrośnie niebezpieczeństwo rosyjskich interwencji" – ostrzegał Grenell, dodając, że przez to Unia Europejska w kwestii bezpieczeństwa energetycznego staje się zależna od Rosji.

Zobacz też: Prezes UOKiK: postępowanie w sprawie Nord Stream 2 jest precedensowe

"W efekcie, niemieckie firmy, wspierające budowę gazociągu, aktywnie torpedują bezpieczeństwo Ukrainy i Europy" – jak "BamS" cytuje z listu amerykańskiego dyplomaty.

Według informacji posiadanych przez redakcję "Bilda", Grenell wysłał tego typu listy do kilku niemieckich koncernów, które uznały to za szantaż.

"Przesłanie amerykańskiej polityki"

Berliński MSZ – jak podaje "BamS" – stwierdził, że postępowanie Grenella "nie odpowiada utartym dyplomatycznym zwyczajom". Zaznaczono, że przypadek ten będzie badany i MSZ zamierza podjąć bezpośrednie rozmowy z Waszyngtonem.

Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas niedawno kategorycznie odrzucił wszelką amerykańską krytykę ws. budowy nowego gazociągu przez Bałtyk. "Niemcy traktują poważnie wszelką krytykę, lecz ten projekt nie jest żadną niemiecko-rosyjską eskapadą" – jak zaznaczył podczas noworocznego przyjęcia w Komisji Wschodniej Gospodarki Niemieckiej.

Rzecznik ambasadora Grenella powiedział "Bild am Sonntag", że pism ambasadora nie należy traktować jako pogróżek, lecz jako jasne przesłanie amerykańskiej polityki.

Gazociąg Nord Stream 2 z końcem 2019 r. ma transportować rosyjski gaz przez Morze Bałtyckie do Niemiec. Budowa gazociągu już trwa. Prezydent USA Donald Trump kilkakrotnie ostro krytykował niemiecki udział w tym projekcie, a jego ambasador w Niemczech już groził sankcjami firmom zaangażowanym w realizację tego projektu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rząd zmieni przepisy. Wziął na cel panele fotowoltaiczne
Rząd zmieni przepisy. Wziął na cel panele fotowoltaiczne
Zmowa na rynku maszyn rolniczych. 11 firmom grozi potężna kara
Zmowa na rynku maszyn rolniczych. 11 firmom grozi potężna kara
Sankcje UE wobec Iranu? Szefowa unijnej dyplomacji ostrzega
Sankcje UE wobec Iranu? Szefowa unijnej dyplomacji ostrzega
Ceny produkcji przemysłowej kontynuują trend spadkowy. Nowe dane GUS
Ceny produkcji przemysłowej kontynuują trend spadkowy. Nowe dane GUS
Podnoszą wiek emerytalny do 70 lat. Parlament zdecydował
Podnoszą wiek emerytalny do 70 lat. Parlament zdecydował
Kluczowa branża "nudziła się" w maju. Mniej budów
Kluczowa branża "nudziła się" w maju. Mniej budów
Hiszpania się wyłamała. "To zagraża jedności NATO"
Hiszpania się wyłamała. "To zagraża jedności NATO"
Produkcja przemysłowa w maju 2025 r. Są powody do sporego optymizmu
Produkcja przemysłowa w maju 2025 r. Są powody do sporego optymizmu
Nowe dane o zarobkach Polaków. GUS pokazał nowy raport
Nowe dane o zarobkach Polaków. GUS pokazał nowy raport
Wakacje z drogim kredytem? Napięcia na Bliskim Wschodzie mogą wpłynąć na RPP
Wakacje z drogim kredytem? Napięcia na Bliskim Wschodzie mogą wpłynąć na RPP
Zbierają na studio z widokiem na Warszawę. Przegrywają z TV Republiką
Zbierają na studio z widokiem na Warszawę. Przegrywają z TV Republiką
Tak rynki finansowe reagują na wojny. Porównał historyczne dane
Tak rynki finansowe reagują na wojny. Porównał historyczne dane