Google Maps wprowadziło zmiany w wyświetlaniu nazw geograficznych, które zależą od lokalizacji użytkownika. Jest to związane z decyzją prezydenta Donalda Trumpa o przemianowaniu Zatoki Meksykańskiej. To część jego polityki "honorowania wielkości USA".
Jak informuje portal telewizji CNN, mieszkańcy Stanów Zjednoczonych widzą na mapach Zatokę Amerykańską, podczas gdy użytkownicy z Meksyku powszechnie uznawana nazwę.
Dla reszty świata, w tym Polski, dostępne są obie nazwy. Google wyjaśniło, że ma "wieloletnią praktykę wdrażania zmian nazw, kiedy zostaną one zaktualizowane w oficjalnych źródłach rządowych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktualizacje w systemach nawigacyjnych
Nie tylko nazwa zatoki uległa zmianie. Google planuje również przywrócić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej z Denali na Mount McKinley, zgodnie z rozporządzeniem Trumpa.
Poprzednia zmiana nazwy na Denali była gestem prezydenta Baracka Obamy w stronę rdzennej ludności regionu. Trump krytykował tę decyzję, uznając ją za "afront wobec prezydenta (Williama - red.) McKinleya i jego osiągnięć".
Federalna Administracja Lotnictwa poinformowała, że pracuje nad wprowadzeniem tych zmian w swoich bazach danych i na mapach. Również straż przybrzeżna zaczęła używać nowych nazw w swoich komunikatach. Do wtorku zmiany dot. szczytu na Alasce nie zostały jeszcze wprowadzone w Google Maps.