Decyzja Fitch nie podcięła skrzydeł polskiej gospodarce. Duży bank zabrał głos

Piątkowa decyzja agencji Fitch o obniżeniu perspektywy ratingu Polski na negatywną nie wywołała znaczących reakcji na rynkach finansowych. Złoty utrzymał stabilność, a rentowności obligacji nawet nieznacznie spadły - piszą w porannym raporcie eksperci Santander.

Minister finansów i rozwoju Andrzej DomańskiMinister finansów i rozwoju Andrzej Domański
Źródło zdjęć: © KPRM
Robert Kędzierski

W piątek agencja ratingowa Fitch utrzymała dotychczasową ocenę ratingową Polski dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej oraz w walucie krajowej. Jednocześnie perspektywa ratingu została zmieniona na negatywną. Jak ta decyzja wpłynęła na decyzje inwestorów?

Przeanalizowali to eksperci Santander. Polski złoty rozpoczął poniedziałkową sesję z lekkim umocnieniem względem poziomu sprzed weekendu. Kurs euro do złotego mimo przejściowych wzrostów w ciągu dnia ostatecznie zamknął się poniżej poziomu 4,25. Eksperci Santander zauważyli, że rynek nie przejął się obniżką perspektywy ratingu.

Na rynku walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej obserwowano mieszane tendencje. Czeska korona zyskała 0,1 proc. względem euro, podczas gdy węgierski forint osłabił się o podobną wartość. Kurs EURUSD systematycznie wzrastał podczas europejskiej sesji, osiągając poziom 1,175.

Rentowności polskich obligacji skarbowych spadły o około 2 punkty bazowe na całej długości krzywej dochodowości. Na rynkach bazowych odnotowano jedynie minimalne wahania, przy czym niemieckie obligacje długoterminowe straciły 2 punkty bazowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 tys. zł za jeden dzień. Klientów nie brakuje. Ujawnia tajemnice swojego biznesu - Karol Myśliński

Decyzja Fitch i jej uzasadnienie

Agencja ratingowa Fitch utrzymała ocenę ratingową Polski na poziomie A- dla zobowiązań długoterminowych oraz F1 dla zobowiązań krótkoterminowych, zarówno w walucie zagranicznej, jak i krajowej. Zmiana dotyczyła jedynie perspektywy, która została obniżona ze stabilnej na negatywną.

Według komunikatu Ministerstwa Finansów i Gospodarki, agencja wskazała na zwiększony deficyt budżetowy w latach 2024-2025 na poziomie około 6,7 proc. PKB jako główną przyczynę zmiany perspektywy. Fitch zwróciła uwagę na wyzwania polityczne związane z wdrażaniem środków fiskalnych oraz brak wiarygodnej kotwicy fiskalnej, co może skomplikować przeprowadzenie konsolidacji fiskalnej przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku.

Minister finansów Andrzej Domański skomentował decyzję agencji, wskazując na blokowanie przez prezydenta kluczowych ustaw jako czynnik ograniczający przestrzeń do wzmocnienia fundamentów gospodarki. Szef resortu podkreślił również wpływ wojny w Ukrainie i związanych z nią rekordowych wydatków na obronność. Minister zaznaczył, że rząd odbudował wzrost gospodarczy, bezrobocie utrzymuje się na niskim poziomie, a inflacja spada najszybciej w Europie.

Prognozy gospodarcze i perspektywy

Agencja Fitch prognozuje, że dług publiczny Polski wzrośnie do 59,3 proc. PKB w 2025 roku, podczas gdy w 2024 roku wyniósł 55,3 proc., a w 2023 roku 49,5 proc. Relacja długu publicznego do PKB ma kontynuować trend wzrostowy w kolejnych latach, o ile nie zostaną podjęte dodatkowe działania konsolidacyjne. Według prognoz agencji, deficyt wzrośnie do 6,9 proc. w 2025 roku, następnie nieznacznie spadnie do 6,8 proc. PKB w 2026 roku.

Fitch przewiduje wzrost PKB Polski na poziomie 3,2 proc. zarówno w 2025, jak i 2026 roku, co jest wartością wyższą od mediany wynoszącej 2,3 proc. Agencja ocenia, że wpływ amerykańskich ceł na perspektywy wzrostu w strefie euro zostanie złagodzony przez konsumpcję krajową i wzrost absorpcji funduszy unijnych. Finansowanie z UE ma wynieść około 1 proc. PKB w 2025 roku i 3 proc. w 2026 roku.

W ocenie agencji deficyt rachunku bieżącego w latach 2025-2027 wyniesie około 1 proc., co zostanie w pełni pokryte napływem bezpośrednich inwestycji zagranicznych na poziomie średnio 2 proc. PKB. Rezerwy walutowe Polski mają osiągnąć 249 miliardów dolarów do końca 2025 roku, pokrywając 5,3 proc. prognozowanych bieżących płatności zagranicznych.

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują