Dekret Putina. Wiosenny pobór do wojska największy od początku wojny w Ukrainie
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret o wiosennym poborze do służby wojskowej. Do wojska ma trafić 150 tysięcy poborowych - poinformował niezależny rosyjski portal Meduza.
Pobór będzie trwał od 1 kwietnia do 15 lipca i będzie największym wiosennym poborem w Rosji od początku rosyjskiej pełnowymiarowej agresji na Ukrainę. W 2022 roku wiosną do rosyjskiej armii trafiło 134,5 tys. osób, rok później wcielono 147 tys. poborowych, a w 2024 roku pobór objął 150 tys. młodych mężczyzn. wiosenny pobór w Rosji od początku rosyjskiej pełnowymiarowej agresji na Ukrainę. Zgodnie z nowymi przepisami, które zostały wprowadzone w Rosji w zeszłym roku, do służby wojskowej będą powoływani obywatele w wieku od 18 do 30 lat.
Portal Meduza podkreśla, że wzrost liczby poborowych wiąże się z dekretami Putina o stopniowym zwiększaniu liczebności armii rosyjskiej. Na początku 2022 roku Rosja miała około miliona żołnierzy, ale w ciągu trzech lat liczebność rosyjskiej armii wzrosła do półtora miliona ludzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy wydają fortunę na Thermomixy. To on stoi za tym biznesem. Wojciech Ćmikiewicz w Biznes Klasie
Na początku lutego 2025 r. ministerstwo obrony Rosji wprowadziło poprawki do przepisów o wojskowych badaniach lekarskich, które znacząco zmieniły procedurę badań personelu wojskowego i poborowych. Rosyjski portal przypomina, że w wyniku tych zmian w Rosji coraz trudniej jest uzyskać zwolnienie z obowiązkowej służby wojskowej ze względów zdrowotnych.
Rozmowy pokojowe wciąż bez rezultatów
W ubiegłym tygodniu odbyły się rozmowy rosyjsko-amerykańskie i ukraińsko-amerykańskie w Arabii Saudyjskiej. Ich wynikiem była zgoda obu stron wojny na zawieszenie broni na Morzu Czarnym, jednak z czasem Rosja zadeklarowała, że nie przystąpi do tego porozumienia, jeśli Zachód nie zniesie części nałożonych na nią sankcji.
Władimir Putin zasugerował w ubiegły piątek przekazanie Ukrainy pod zarząd tymczasowy przed rozmowami pokojowymi. Putin powiedział, że administracja tymczasowa mogłaby być w Ukrainie wprowadzona "pod auspicjami ONZ, USA, krajów europejskich i naszych partnerów". Miałoby to doprowadzić do wyborów i wyłonienia rządu, by następnie "rozpocząć rozmowy na temat traktatu pokojowego". Strona amerykańska odrzuciła ten plan Kremla.
Mimo deklaracji administracji Donalda Trumpa i prób doprowadzenia do zawieszenia broni w Ukrainie, do tej pory nie udało się doprowadzić do żadnego przełomu.
- Już zbyt długo amerykańska propozycja zawieszenie broni czeka na stole bez należytej odpowiedzi ze strony Rosji - skomentował w ostatnią sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Zawieszenie broni mogłoby już obowiązywać, gdyby na Rosję została wywarta odpowiednia presja - dodał. Jednocześnie Zełenski podziękował państwom, które to rozumieją i zaostrzyły sankcje na Rosję.