Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Dymisja prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Odpowiedzialny za "Czyste powietrze" odchodzi

12
Podziel się:

- W piątek zrezygnowałem, było to w pełni przyjazne rozstanie. Było to 36 miesięcy na posterunku jeśli chodzi o "Czyste powietrze" i OZE - powiedział Piotr Woźny, były już prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Piotr Woźny nie jest już prezesem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Piotr Woźny nie jest już prezesem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. (NFOŚiGW)

Piotr Woźny w oświadczeniu przekazanym PAP przekonywał, że Polska przez 3 lata jego zarządzania w NFOŚiGW "dosyć mocno zmieniła".

- Moja aktywność w tym projekcie dobiegła końca chociaż będę społecznym doradcą ministra Kurtyki ds. wdrażania programu "Czyste powietrze" - zadeklarował Piotr Woźny.

Zobacz także: Lotniska nie będą już takie same. Zmiany są ogromne

Decyzja Woźnego może być pokłosiem konfliktu w rządzie wokół programu "Czyste powietrze". Jak już pisaliśmy w money.pl, wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski prowadził zażartą dyskusję z Piotrem Woźnym.

Obaj panowie pokłócili się o węgiel i import energii z krajów UE. Zaczęło się od wpisu na twitterowym koncie wiceministra aktywów państwowych Janusza Kowalskiego.

Powołując się na "Wysokie Napięcie" i informację o przerwaniu łańcucha dostaw komponentów dla instalacji OZE, minister uznał, że to "kolejny merytoryczny argument za tym, by bezpieczeństwo energetyczne Polski opierać na własnych zasobach", czyli na węglu, a nie na imporcie technologii.

Jak dodał: "w kryzysie można polegać tylko na sobie". Z tym nie zgodził się Piotr Woźny, wcześniej minister, a obecnie prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także pełnomocnik premiera ds. programu "Czyste Powietrze".

"A ja bym Panie Ministrze, z uwagi na kryzys, szybko rozbudował interkonektory łączące polski system elektroenergetyczny z rynkami UE. Polskie firmy będą potrzebowały tańszej energii elektrycznej z rynku hurtowego UE, żeby się odbudować. To powinien być element tarczy antykryzysowej". Na tym jednak dyskusja się nie zakończyła.

Ostatnie słowo należało do ministra Kowalskiego. Napisał do prezesa Woźnego: "wierzę, że obaj jesteśmy zwolennikami, by nie import i interkonektory, lecz własne zasoby i instalacje energetyczne stanowiły o bezpieczeństwie energetycznym Polski. To nie musi kłócić się z cenami energii, jeśli UE zracjonalizuje swoją politykę energetyczną".

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

wiadomości
oze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
elegant
4 lata temu
Nie miał bidaczek czasu na pracę, tyle czasu zajmuje mu codzienne czesanie kołtuna i pielęgnacja bródki.
ggggg
4 lata temu
No i kolejna porażka. U władzy pozostanie lobby węglowe. Zapomnijmy na długo o czystym powietrzu. Nowy prezes NFOŚiGW będzie z politycznego (pisowskiego) nadania wzorem prezesów stadnin arabów... Proponuję Suskiego.
voovoo
4 lata temu
teraz czyste powietrze będzie w izraelu
Polak
4 lata temu
I tak Pan Wożny długo wytrzymał na stanowisku mając w okół siebie geniuszy pisowskich którzy stawiają na węgiel , ciemniaki
Vaccum idealn...
4 lata temu
Hurrra, wojownicy o czyste powietrze powrócili w tryumfie!!!Teraz należy utworzyć oddział do walki z poświatą księżycową, przez którą tysiące lunatyków zagrożonych jest upadkiem z wieżowców na łeb.