Dyrektor generalny rosyjskiego giganta Yandex rezygnuje z powodu sankcji
Arkady Volozh nie jest już dyrektorem generalnym Yandex. Współzałożyciel rosyjskiej przeglądarki internetowej zrezygnował ze stanowiska w związku z nałożonymi na niego przez Unię Europejską sankcjami w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. Rosyjska wyszukiwarka internetowa została założona w 107 roku.
Arkady Volozh nie jest już dyrektorem generalnym rosyjskiego giganta internetowego Yandex. Rosjanin i opuścił zarząd po tym, jak Unia Europejska umieściła go na najnowszej liście sankcji przeciwko rosyjskim podmiotom i osobom – informuje Reuters. Wyszukiwarka Yandex, której współzałożycielem był Volozh, powstała w 1997 roku.
Volozh uważa sankcje za "niesłuszne"
Volozh został objęty sankcjami UE w piątek w związku z "materialnym lub finansowym" wspieraniem Federacji Rosyjskiej, która 24 lutego zaatakowała Ukrainę. Były CEO Yandex powiedział, że uważa decyzję Komisji Europejskiej za "niesłuszną", ale dodał, że w czasie obowiązywania sankcji przekaże swoje prawo głosu do zarządu firmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grozi nam stagflacja. "Będzie trudniej o podwyżki"
Spółka oświadczyła, że nie uważa, aby odejście Wołosza miało wpływ na jej działalność, sytuację finansową lub relacje z partnerami. Notowania akcji Yandexu na moskiewskiej giełdzie spadły w piątek o 6 proc.
Rada Nadzorcza kontynuuje swoją działalność w normalnym trybie. Yandex ma silny i głęboki zespół zarządzający, który jest dobrze przygotowany do wprowadzenia firmy na nowe poziomy przy stałym wsparciu Rady — napisano w oświadczeniu cytowany przez Reutersa.