Dyżur lekarza, karetka w trakcie obrad. Przetarg w Sejmie
Kancelaria Sejmu ogłosiła przetarg na zabezpieczenie medyczne obrad. Nad bezpieczeństwem zdrowotnym parlamentarzystów mają czuwać lekarze mający specjalizacje np. z medycyny ratunkowej, kardiologii, neurologii lub chirurgii, pielęgniarka i ratownik medyczny. Koszt ich pracy to nawet 4,2 mln zł - informuje "Fakt".
Jak czytamy w dzienniku obecny kontrakt na zabezpieczenie medyczne obrad Sejmu właśnie wygasa. Dlatego Kancelaria Sejmu podpisze nową umowę na lata 2026-2028. Jakie warunki będzie musiał spełnić szpital?
Świadczenia zdrowotne dla Sejmu mają być realizowane przez lekarza, posiadającego przeszkolenie w zakresie specjalistycznych zabiegów resuscytacyjnych i co najmniej 5-letni staż pracy w zawodzie, który będzie pełnił dyżur w Domu Poselskim w dniu poprzedzającym obrady (w godz. 11-19) i w dni, kiedy zbierają się posłowie (od godz.8 do zakończenia obrad) - wylicza "Fakt".
200 tys. zł za metamorfozę domu marzeń. Efekt jest zachwycający
Kontrakt obejmie także pracę specjalistycznego zespołu ratownictwa medycznego, który ma sprawować dyżur, rozpoczynający się 30 minut przed rozpoczęciem obrad Sejmu do ich zakończenia.
W składzie zespołu musi być: lekarz posiadający specjalizację I lub II stopnia, lub tytuł specjalisty w dziedzinie: anestezjologii i intensywnej terapii, lub medycyny ratunkowej albo posiadający specjalizację I lub II stopnia, lub tytuł specjalisty w dziedzinie: chorób wewnętrznych, kardiologii, neurologii, chirurgii ogólnej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, ortopedii i traumatologii, który ukończył odpowiedni kurs; pielęgniarka posiadająca tytuł specjalisty, lub będąca w trakcie szkolenia specjalizacyjnego w dziedzinie pielęgniarstwa ratunkowego, lub anestezjologicznego i intensywnej opieki, a także ratownik medyczny oraz kierowca karetki - informuje dziennik.
Ponad 4 mln zł na zabezpieczenie medyczne Sejmu
Na zabezpieczenie medyczne na trzy lata Kancelaria Sejmu zamierza przeznaczyć nawet 4,2 mln zł. Co ciekawe, obowiązująca umowa opiewała na ok. 2,7 mln zł.
Podany w planie postępowań maksymalny koszt trzyletniej umowy jest jedynie szacunkiem wynikającym z analiz aktualnej sytuacji rynkowej, uwzględniającej wzrost cen, jaki nastąpił od chwili podpisania obecnie obowiązującej umowy - wyjaśniały "Faktowi" służby prasowe Kancelarii Sejmu.
Urzędnicy dodają, że Kancelaria Sejmu zobowiązana jest do zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim osobom przebywającym na terenie izby.