Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. NKU
|

Dzień kobiet. Promocje - na Orlenie kawa za złotówkę, w Hebe kosmetyki za grosz

W dzień kobiet nie tylko kwiaty i czekoladki znajdziemy w promocyjnych cenach. Specjalne oferty dla pań przygotował i Orlen - kawa za symboliczną złotówkę. Drogerie również prześcigają się w atrakcyjnych ofertach. Hebe oferuje 2 produkty, a trzeci dostaniemy za grosz.

15
Podziel się
1 z 2
Dzień kobiet. Promocje - na Orlenie kawa za złotówkę, w Hebe kosmetyki za grosz
Dzień kobiet. Promocje - na Orlenie kawa za złotówkę, w Hebe kosmetyki za grosz
Dzień kobiet. W Hebe promocja 2+1

Kwiaty czy bombonierki to tylko niektóre z propozycji, które znajdziemy w sklepach 8 marca. W tym roku w atrakcyjnych cenach dostać można i kosmetyki oraz... kawę i płyn do spryskiwaczy. Specjalne oferty obowiązują również w sklepach z elektroniką.

Dzień kobiet. Kwiaty w Biedronce i kawa na Orlenie

Na klasyczne rozwiązanie postawiła m.in. Biedronka - w promocyjnej cenie dostaniemy róże, tulipany, goździki czy gotowe bukiety. Cena? Od kilku zł za kwiaty do 29,99 zł za bukiet premium.

Z kolei Orlen zaproponował Paniom kawę za symboliczną złotówkę. Te z kobiet, które 8 marca zatankują na stacji paliw, otrzymają również darmową dolewkę płynu do spryskiwaczy. Oferta obowiązuje od 7:00 do 20:00 tylko w poniedziałek.

Zobacz także: Ceny prądu w górę. Ekspert tłumaczy powody

Dzień kobiet w Hebe i Rossmannie. Kosmetyki i perfumy taniej

Promocje dla pań nie ominęły również popularnych drogerii. W tym roku Hebe przygotowało ofertę dla miłośniczek kosmetyków. Tylko 8 marca obowiązuje specjalna okazja - przy kupnie 3 kosmetyków, za trzeci - najtańszy, zapłacimy grosz.

W ofercie 2+1 znajdują się m.in. żele pod prysznic, dezodoranty, kremy do rąk czy choćby pędzle do makijażu. Promocja obejmuje również akcesoria marki Hebe.

W Rossmannie też znajdziemy promocje skierowane do Pań. W przecenionej cenie znalazły się choćby wody perfumowane MEXX i Bruno Banani oraz kosmetyki do pielęgnacji ciała.

Promocje w Media Expert. W dzień kobiet tańsza elektronika

Zniżki nie ominęły i sklepów z elektroniką. Tylko w poniedziałek wiele z produktów znaleźć można w obniżonej cenie. W ofercie są m.in. tańsze depilatory, lokówki, prostownice czy choćby ekspresy do kawy. Za szczotkę Babyliss zapłacimy 159,99 zł - to o 50 zł mniej, niż wynosi cena tradycyjna.

Te z kobiet, które w zaciszu domowym lubią zadbać o swoje paznokcie również znajdą coś dla siebie. Za 199,99 zł znajdziemy zestaw do paznokci Remington Pro. Cena tradycyjna? 249,99 zł. Trzeba się jednak spieszyć, promocja trwa tylko w poniedziałek.

Dzień kobiet w Empiku. Promocje na książki i perfumy

Liczne promocje znajdziemy i w Empiku. Sieć postawiła na literaturę - książki na przecenie można znaleźć tańsze nawet o 46 proc. Oferta trwa do wtorku, 9 marca lub do wyczerpania zapasów.

Natomiast Empik oferuje kobietom w ich dzień nie tylko literaturę. W specjalnych cenach można kupić również perfumy. Promocja? Do 40 proc. W atrakcyjnej cenie znajdziemy m.in. wodę perfumowaną Calvin Klein Euphoria za 155,99 zł czy chociażby perfumy Versace Bright Crystal przecenione z 303,99 zł na 215,99 zł.

KOMENTARZE
(15)
emerytka
3 lata temu
Na kawę do ORLENU niech się wybiorą wyznawcy PIS-u .......
kobieta
3 lata temu
Przepraszam, popełniłam dzisiaj błąd, kupiłam dzisiaj kawę na Orlenie. Zostałam już ukarana, zapłaciłam normalnie nie 1 zł... Już nigdy więcej.
res
3 lata temu
W promocji można na Orlenie sobie dom wyremontować
mirek
3 lata temu
bojkot jak widać przyniósł skutek - tak trzymać !
od grudnia
3 lata temu
na pohybel dobrej zmianie na Orlenie tylko sikam c i Wam polecam ;)
TOP10 - najpopularniejsze galerie
10.

Bukiet z klocków. LEGO rozwija rynek, którego przez dekady nie zauważało

Czy to będzie alternatywa dla żywego bukietu róż? Pewnie nie. Na zestaw, który złożyłem podczas redakcyjnego testu, patrzę inaczej. Jak na kolejny krok w rozwijaniu produktów dla dorosłych. Bo te rządzą się innymi prawami niż klocki dla dzieci. A przez długie lata jako rynek dla LEGO nie istniały.
9.

Dwa furgony na prąd. W ich przypadku elektromobilność nie wywołuje aż takich emocji

O ile samochody elektryczne wciąż budzą kontrowersje, to jednak jest obszar, w którym wydają się dobrym rozwiązaniem już teraz. To małe "dostawczaki", które poruszają się głównie po mieście i jego okolicach. W moje ręce do kilkudniowego testu trafiły dwa: Mercedes eCitan i Peugeot e-Partner.
8.

Toyota Yaris i Corolla w wersji Cross. To nie są auta, które mają trafić w gusta każdego

Weź popularny model ze swojej gamy, "napompuj go" i dodaj przydomek, który uczyni z niego SUV-a lub crossovera. Tak zrobiła Toyota w przypadku Yarisa i Corolli. W wariantach Cross to pomysł Japończyków, aby wypełnić kolejne rynkowe nisze i nie oddawać klientów innym markom.
7.

Ateca i Leon z tribalem na grillu. Cupra zaczynała jako "farbowany" Seat

Cupra włożyła sporo wysiłku, by przekonać, że nie jest Seatem ze zmienionym znaczkiem. Pierwszy model zaprojektowany dla niej pojawił się po dwóch latach. W przypadku Cupry Ateca i Leona zerwanie z oczywistymi skojarzeniami z Seatem jest trudniejsze. Testując oba modele przekonałem się, że nie jest niemożliwe.
6.

Testowałem dwa różne "elektryki" BMW. W obu spodobała mi się jedna rzecz

BMW i4 M50 i oraz BMW iX M60 to bardzo różne samochody, choć pod tym samym szyldem. Testując oba, zwróciłem uwagę szczególnie na jeden aspekt. To, w jaki sposób ich interfejs zdejmuje z głowy kierowcy "elektryka" część zadań.
5.

Odsłaniamy kulisy produkcji samolotów. Byłem w fabryce Airbusa

A220 to jedyny samolot Airbusa, który montowany jest w całości powstaje poza Europą. W kanadyjskich zakładach w Mirabel widziałem, jak produkowane są te wąskokadłubowe maszyny.
4.

Jeździłem nowym Renault Clio. To hybryda bez wtyczki, która w mieście udaje "elektryka"

Renault Clio E-Tech to miejski, co nie znaczy, że ciasny samochód. Dzięki technologii hybrydowej jest naprawdę oszczędny. Można nim też bez większych obaw wyjechać w trasę - o ile nie zabieramy za dużo współpasażerów i bagażu.
3.

Dostałem upgrade do pierwszej klasy. Oto jak wygląda namiastka luksusu w samolocie

Od lat byłem ciekaw, jak to jest lecieć pierwszą klasą. Miałem szczęście - podczas ostatniego lotu dostałem upgrade, czyli podwyższenie klasy podróży. Dzięki temu mogłem sprawdzić na własnej skórze, jak podróżują ci, którzy za bilet płacą kilkadziesiąt tysięcy złotych.
2.

Zrobiłem 2 tys. km chińskim "elektrykiem". Ale już drugiego dnia miałem ochotę go oddać

Nawet luksusowy samochód elektryczny wyposażony w całkiem sporą baterię potrafi przegrać z problemami z ładowaniem. Te zaś odbierają sporą część przyjemności z komfortowej jazdy. Szkoda, bo Maxus Mifa9 to naprawdę ciekawa propozycja na polskim rynku, mimo kilku irytujących przypadłości.
1.

Pierwszy taki zestaw LEGO. Złożyłem Concorde'a z klocków

Concorde z klocków LEGO ma ponad metr długości i robi wrażenie tak, jak jego pierwowzór. Złożenie zestawu, który otrzymałem do recenzji, zajęło mi prawie 10 godzin. Nie liczyłem, ale w tym czasie zdążyłem obejrzeć wszystkie cztery filmy o Jamesie Bondzie z Danielem Craigiem.