![Albo dzieci, albo ślub? Młodych Polaków nie stać na jedno i drugie [ANALIZA]](https://v.wpimg.pl/N2Y1NzkyYVM4UzhJRAJsRnsLbBMCW2IQLBN0WERKfwYhAHlMRB8nXjxDKwoEVylALEEvDRtXPl52UD4TRA9_HT1YPQoHGDcdPFwsHw9WdlM6BXxMChtjBWxTfVdfHXdWdFB7SAlUdlNpBnkcXk53ADpSbAc)
![Tak się rozpędza demograficzny walec. Polska zestarzeje się, zanim się wzbogaci? [ANALIZA]](https://v.wpimg.pl/NWZhZjc4YTY7CixZTE9sI3hSeAMKFmJ1L0pgSEwHf2MiWW1cTFInOz8aPxoMGiklLxg7HRMaPjt1CSoDTEJ_eD4BKRoPVTd4PwU4DwcbLWFtDjlYAANjZTxabEdXBXYyd1E4CVMZe25jW28MAlJ5bz5ReBc)
Firmy w kryzysie. Restrukturyzacja może się okazać koniecznością
Żaden przedsiębiorca nie ma gwarancji, że przetrwa kryzys. Swoje szanse na przetrwanie może zwiększyć przygotowując restrukturyzację. Tarcza 4.0 uprościła procedury w tym zakresie, tak że firmy same mogą rozpocząć naprawę swojego biznesu. Takie postępowanie trwa maksymalnie 4 miesiące i toczy się bez udziału sądu.
Właściciele zamkniętych od tygodni biznesów muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nie czas na restrukturyzację
Wciąż jeszcze nie wiadomo, jak wysoki rachunek wystawi pandemia przedsiębiorcom. Po trzeciej fali pandemii i kolejnym lockdownie wiele firm handlowych może nie dotrwać do odmrożenia gospodarki bez restrukturyzacji - oceniają prawnicy. Przypominają, że dzięki uproszczonemu postępowania w tarczy 4.0, firmy same mogą rozpocząć naprawę swojego biznesu.
Jak zaznaczyła radca prawny w Kancelarii FKK Aleksandra Pakuła, gdy w styczniu bieżącego roku Polska Rada Centrów Handlowych poinformowała o 30 miliardowej stracie całego sektora, można było oczekiwać, że najgorsze branża ma już za sobą.
Teraz już wiadomo, że milionowe straty narastają każdego dnia.
Wiceminister piętnuje nieodpowiedzialne zachowania. "Udawali nieśmiertelnych"
- Rozpędzająca się trzecia fala pandemii nie pozostawia jednak złudzeń, firmy działające w centrach handlowych czekają kolejne chude tygodnie, których wiele z nich, bez odpowiedniego wsparcia może już nie przetrwać – dodała Pakuła.
W ocenie prawniczki przedsiębiorcom kończy się paliwo finansowe, a przedsiębiorcy koncentrują się już nawet nie na rewidowaniu strategii biznesowych, lecz na zastanawianiu się, jak w ogóle przetrwać do momentu odmrożenia gospodarki.
Restrukturyzacji nie należy odkładać w czasie
Według prezes PMR Restrukturyzacje Małgorzaty Anisimowicz strategia opierająca się na bierności i wyczekiwaniu nie pozwoli wielu firmom przetrwać do kolejnego "odmrożenia" gospodarki, dlatego każdy podmiot zmagający się z utratą płynności finansowej już teraz powinien rozważyć podjęcie działań restrukturyzacyjnych.
- Niestety duża część polskich przedsiębiorców zbyt długo zwleka z decyzją o naprawie firmy. W konsekwencji problemy narastają, długi mnożą się, a zawarcie układu z wierzycielami staje się trudniejsze - wskazała.
Jak dodała, firmy czekają, ponieważ boją się, że proces naprawczy będzie skomplikowany i bardzo czasochłonny, ale dziś wcale nie musi taki być.
- Dzięki uproszczonemu postępowaniu restrukturyzacyjnemu, wprowadzonemu w czerwcu ubiegłego roku wraz z tarczą 4.0, firmy same mogą rozpocząć naprawę swojego biznesu. Takie postępowanie trwa maksymalnie 4 miesiące i toczy się bez udziału sądu – przypomniała Anisimowicz.
Zaznaczyła, że przy bardziej zaawansowanych problemach przedsiębiorcy cały czas mogą skorzystać również z czterech pozostałych narzędzi tj. postępowania o zatwierdzenie układu, przyspieszonego postępowania układowego, postępowania układowego i sanacyjnego.
W związku ze wzrostem zachorowań na Covid-19 w Polsce od soboty, 20 marca br. zamknięte są w całym kraju m.in. hotele i część sklepów w galeriach handlowych. Obostrzenia obowiązują do 9 kwietnia.
