Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Giertych: "Pismo w sprawie nieobecności Tuska na komisji śledczej wysłano w piątek"

864
Podziel się:

Marcin Horała twierdzi, że do komisji śledczej nie wpłynęło żadne pismo informujące o planowanej nieobecności Donalda Tuska na przesłuchaniu. - Załączam dowód nadania z piątku - odpowiada Roman Giertych.

Roman Giertych
Roman Giertych (East News)

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk oświadczył we wtorek, że nie stawi się przed sejmową komisją śledczą do spraw tzw. luki VAT.

- W zeszłym tygodniu mój pełnomocnik poinformował, że jestem w tym czasie na czele delegacji jadącej do państw azjatyckich i nie będę mógł się stawić - powiedział Donald Tusk. - Zawsze stawiam się na wezwania organów państwowych ale niestety w tym terminie nie będzie to możliwe. Jestem pewien, że znajdziemy inny, dogodny termin.

Tego samego dnia przewodniczący komisji śledczej Marcin Horała poinformował, że żadne pismo nie wpłynęło.

Zobacz także: Oglądaj też: Luka CIT. Efekty działań rządu będą znane w drugiej połowie roku

Po czym dodał we wpisie na Twitterze: - A tak po ludzku to rozumiem. Po nokaucie trzeba ochłonąć a nie iść zeznawać przed komisją.

Niedługo później, na tym samym kanale, głos zabrał Roman Giertych, który pokazał potwierdzenie nadania pisma, skierowanego do komisji.

- Przewodniczący Komisji ds. VAT stwierdził, że wniosek (którego jak twierdzi nie dostał) o usprawiedliwienie nieobecności PDT ma związek z rezultatem wyborów. Załączam dowód nadania z piątku - napisał na Twitterze Giertych. - Może Pan Panie Pośle złoży interpelacje w sprawie powolnego działania Poczty Polskiej?

Na zaprezentowanym przez Giertycha zdjęciu widać numer przesyłki. Sprawdzamy zatem w elektronicznym systemie śledzenia przesyłek Poczty Polskiej jakie są losy listu.

Okazuje się, że przewodniczący Horałą faktycznie listu nie dostał. Co więcej, nie miał prawa, bo wysłano go w piątek wieczorem, do tego przesyłką ekonomiczną.

Donald Tusk był premierem w trakcie dwóch kadencji rządów koalicji PO-PSL. Komisja bada, czy za jego rządów nie dochodziło do nieprawidłowości przy walce z wyłudzeniami podatków.

Komisja śledcza do spraw wyłudzeń VAT przesłuchiwała już wielu czołowych polityków, którzy sprawowali władzę w latach 2008-2015. Zeznawali m.in. Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz, Jacek Rostowski czy wiceministrowie finansów - Janusz Cichoń oraz Andrzej Parafianowicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(864)
nienormalny
4 lata temu
A kidy komisja sejmowa w sprawie Banasia i jego "DOJNYCH SPÓŁEK ".
Kpiarz
4 lata temu
Bolszewia koniecznie musi konkurencje wykonczyc, bo jak sie wyborcy pokapuja, to zamkna wszystkich i to nie tylko w Tworkach. Dlaczego budowniczy wiezowca srebrnego jeszcze nie byl przesluchany panie horala ??? Kpiny z ludzi soie robicie, a kasy ubywa. Czy tez wina Tuska ??
rubi
4 lata temu
Panie H. A może by tak się zając kolegami od vatu Banasia .Będzie Pan miał dalej co robić przez następną kadencje ?!
on
4 lata temu
A może Banasia mafioza PISowskiego by tak sprawdzili dokładnie ?
LOLA
4 lata temu
no po prostu żenada.... "nieobecność związana z wynikami wyborów". Nic to, że jest na szczycie w Azji jako przewodniczący komisji europejskiej. Powinien stawic sie przed komisja Jarka któryś już raz z kolei. Narodzie, kiedy sie wreszcie otrząśniesz....
...
Następna strona