Gorączkowe poszukiwanie konkretów na 100 dni. "Minister Domański robi, co może"
Pod koniec marca upływa pierwsze 100 dni rządu Donalda Tuska. Platforma Obywatelska obiecywała na ten czas spełnienie 100 konkretów. Już wiadomo, że wiele z nich nie zostanie dowiezionych, w tym również te sztandarowe, jak podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł. Zwłaszcza że nie rządzi sama.
Partia Donalda Tuska szła do wyborów z programem 100 konkretów. Jednak nie rządzi sama, a w koalicji z Nową Lewicą i Polską 2050. - Kiedyś na rządzie szef powiedział, że ludzie przypisują całej koalicji rządowej sto konkretów Koalicji Obywatelskiej - powiedział tvn24.pl jeden z ministrów.
Flagowy konkret Donalda Tuska, czyli podniesienie kwoty wolnej od podatku z 30 do 60 tys. zł nie zostanie szybko spełniony. Nie chodzi o brak zgody Lewicy i Polski 2050, ale o brak pieniędzy w budżecie. Jak pisze tvn24.pl, "minister Andrzej Domański podobno robi co może, by znaleźć na to jakiś pomysł".
Money.pl jako pierwszy już w listopadzie informował, że podniesienie kwoty wolnej nie zostanie spełnione w ciągu 100 dni. - Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. złotych jest realne, ale w 2025 roku - mówił nam jeden z negocjatorów umowy koalicyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Benzyna za 5,19? Wiceminister szybko przestał bronić Tuska
Co jeszcze obiecał Donald Tusk?
Tusk obiecywał też kredyt z oprocentowaniem 0 proc. na zakup pierwszego mieszkania. - Nie zagłosujemy za takim pomysłem - powiedziała tvn24.pl Magdalena Biejat z Lewicy Razem. Według ustaleń serwisu, w resortach trwa "mrówcza praca, by każdy minister miał się czym pochwalić" i "powstała nawet specjalna tabelka, w której te obietnice są wpisywane".
Jak czytamy, o jeden ze 100 konkretów pokłócili się Włodzimierz Czarzasty z Szymonem Hołownią. Chodzi o zapis, że "aborcja do 12. tygodnia ciąży będzie legalna, bezpieczna i dostępna".
Na realizację obietnic wyborczych wpływ ma też to, co dzieje się za wschodnią granicą. - Dla szefa liczą się dziś tylko trzy konkrety. Bezpieczeństwo, bezpieczeństwo i jeszcze raz bezpieczeństwo, temu podporządkowuje dziś niemal wszystko - stwierdził jeden z ministrów w rozmowie z portalem. Jednym ze 100 konkretów było przedstawienie "programu modernizacji polskiej armii" wraz z "pozyskaniem kolejnych 6 baterii Patriot, znaczącej liczby śmigłowców wielozadaniowych i bojowych, dronów najnowszej generacji i innych elementów obrony powietrznej".
Czas rozliczenia z obietnic wyborczych jest coraz bliżej. - Spokojnie! Mamy jeszcze 28 dni - mówią w żartach członkowie rządu, którym tvn24.pl wyliczał listę obietnic.