Inflacja w dół. Eksperci mówią, co może się stać we wrześniu

GUS opublikował w piątek szybki szacunek inflacji za sierpień. Wskaźnik spadł do poziomu 2,8 proc. wobec 3,1 proc. w lipcu. To wynik lepszy od prognoz rynkowych, które wskazywały na 2,9 proc. Dane skomentowali eksperci, którzy wskazują na możliwe obniżenie stóp procentowych.

Mariusz Pietrzakarchitektura, lokale, budownictwo, deweloper, mieszkania, kredyt, hipoteka, szklane domy, europa, miasto, centrum, warszawa, polska, blokowisko, budowa, miejski, droga, bisnes, biura, drapacz, ulica, niebo, krajobraz miasta, wysoki, apartamentInflacja poniżej oczekiwań. Co z ratami kredytów?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Mariusz Pietrzak
Robert Kędzierski

Główny Urząd Statystyczny przedstawił w piątek szybki szacunek wskaźnika inflacji za sierpień, który wyniósł 2,8 proc. rok do roku. W lipcu dynamika cen konsumenckich kształtowała się na poziomie 3,1 proc. Oznacza to spadek silniejszy od przewidywań analityków, których konsensus wskazywał na odczyt rzędu 2,9 proc.

Wskaźnik lepszy od prognoz. Eksperci zabrali głos

Zdaniem analityków ING głównym czynnikiem wpływającym na niższy odczyt inflacji CPI był spadek inflacji bazowej. Szacunki wskazują, że inflacja bazowa (CPI z wyłączeniem cen żywności i energii) obniżyła się w sierpniu do 3,1 proc. r/r z 3,3 proc. r/r miesiąc wcześniej. Typowy dla sierpnia sezonowy spadek cen żywności m/m był marginalnie płytszy od oczekiwań, natomiast spadek cen paliw do środków transportu był zgodny z prognozą.

Spadek inflacji CPI w miesiącach letnich i utrzymanie trendu spadkowego inflacji bazowej to dobra wiadomość dla Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która spotka się w przyszłym tygodniu na pierwszym po wakacyjnej przerwie posiedzeniu. Analitycy ING spodziewają się, że w warunkach spadku inflacji w okolice celu i relatywnie wysokiej nominalnej stopy referencyjnej (5,00 proc.) w środę zapadnie decyzja o obniżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych.

Według wypowiedzi przedstawicieli NBP, perspektywy inflacji są uzależnione od stanu koniunktury, kondycji rynku pracy, cen energii i sytuacji fiskalnej. W większości tych obszarów sytuacja rozwija się korzystnie. Koniunktura gospodarcza jest solidna, ale nie na tyle rozgrzana, aby generować dodatkową presję inflacyjną. Wzrost wynagrodzeń spowolnił w lipcu, a ze strony rządu i prezydenta płyną sygnały o gotowości do wydłużenia mrożenia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na IV kwartał 2025 r.

Mniej korzystnie kształtuje się natomiast polityka fiskalna, która jest w 2025 r. luźniejsza od wcześniejszych zapowiedzi (deficyt sektora wyniósł 6,9 proc. PKB wobec planowanych 6,3 proc. PKB), a budżet na 2026 r. nie przynosi istotnego jej zacieśnienia (deficyt 6,5 proc. PKB). Prezes Adam Glapiński będzie zwracał uwagę na ten czynnik, co może być argumentem za ostrożnym łagodzeniem polityki pieniężnej w kolejnych miesiącach. W październiku możemy mieć do czynienia z pauzą w obniżkach stóp, a kolejna debata w tej kwestii odbędzie się w listopadzie, kiedy Rada zapozna się z nową projekcją inflacyjną.

Według prognoz analityków inflacja pozostanie w pobliżu celu NBP w najbliższych kwartałach, co daje RPP przestrzeń do dalszego łagodzenia polityki pieniężnej także w 2026 r.

Inflacja bliżej celu

Bartosz Sawicki z Exante zwraca uwagę, że inflacja w Polsce wykonała kolejny krok w kierunku celu NBP. Analityk podkreśla, że wzrost cen jest najsłabszy od czerwca 2024 roku, a dane wypadły poniżej rynkowych szacunków po raz pierwszy od maja. Według jego wyliczeń ceny konsumenckie w porównaniu z lipcem spadły o 0,1 proc., żywność potaniała o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca, a paliwa o 1,9 proc.

Analityk ocenia, że kolejny spadek inflacji oraz lipcowe dane z rynku pracy stanowią najświeższe makroekonomiczne argumenty za obniżką stóp na posiedzeniu RPP 3 września. Analityk zwraca uwagę na rozczarowującą dynamikę wynagrodzeń i zaskakujące zmniejszenie się zatrudnienia. Jego zdaniem przedstawiony projekt budżetu na 2026 rok zakłada konsolidację finansów publicznych i również nie powinien stanąć na drodze luzowaniu polityki pieniężnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gen. Drewniak apeluje ws. Starlinków. "To rzutuje na Polskę"

Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, wskazuje że w ujęciu miesięcznym ceny spadły o 0,1 proc. Ekonomistka zauważa, że inflacja w Polsce na dobre lokuje się w przedziale odchyleń od celu NBP, który wynosi 2,5 proc. z tolerancją plus minus 1,0 proc. Według jej szacunków inflacja bazowa obniżyła się w sierpniu kolejny miesiąc z rzędu do poziomu 3,1-3,2 proc. rok do roku z 3,3 proc. w lipcu.

Ekspertka Banku Pocztowego również wskazuje, że napływające dane inflacyjne oraz dane z gospodarki, w tym z rynku pracy, uzasadniają obniżkę stóp we wrześniu. Ekonomistka nie wyklucza jednak całkowicie, że opublikowany projekt budżetu państwa na 2026 rok skłoni Radę do przesunięcia w czasie tej decyzji. Według jej prognoz wskaźnik CPI systematycznie obniża się i na niższych poziomach powinien utrzymać się do końca bieżącego roku, a w roku przyszłym zejść średnio w okolice 2,7 proc.

Argumenty za wrześniową obniżką stóp

Mateusz Czyżkowski z XTB stwierdza, że Rada Polityki Pieniężnej jest bliska decyzji o wrześniowym cięciu stóp procentowych, a dane o inflacji CPI za sierpień wyraźnie to wspierają. - Te dane znacząco zwiększają prawdopodobieństwo decyzji RPP o obniżce stóp w najbliższą środę, gdyż inflacja schodzi już bardzo blisko celu wyznaczonego przez NBP - ocenia analityk. Według niego większość ekonomistów prognozuje cięcie o 25 punktów bazowych, choć pojawiają się głosy za ostrożnością ze względu na niepewność polityki fiskalnej.

Czyżkowski z XTB zwraca z kolei uwagę na reakcję rynku walutowego. - Złoty dziś wyraźnie traci wobec głównych walut światowych, co odzwierciedla oczekiwania dalszego łagodzenia polityki pieniężnej w Polsce - zauważa analityk. Jego zdaniem efektywna stopa procentowa już w chwili obecnej wskazuje na uwzględnienie 19 punktowej obniżki stóp, dlatego przy ewentualnym dopełnieniu w przyszłym tygodniu ramowej obniżki o 25 punktów bazowych reakcja może być ograniczona.

Barto Sawicki jest podobnego zdania. Uważa, że biorąc pod uwagę luźną politykę fiskalną, wciąż wysoką realną dynamikę wynagrodzeń, rozpędzającą się gospodarkę i niepewność regulacyjną dotyczącą cen energii elektrycznej, przyszłotygodniowe dostosowanie RPP powinno mieć skalę 25 punktów bazowych. Analityk prognozuje, że na kolejną redukcję zapewne trzeba będzie poczekać do listopada, kiedy zostanie opublikowana nowa projekcja inflacyjna.

Wybrane dla Ciebie
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
120 mln euro kary i blokada. Konflikt X z UE się zaostrza
120 mln euro kary i blokada. Konflikt X z UE się zaostrza
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
Duże zmiany w waloryzacji emerytur? ZUS prześwietlił pomysł prezydenta
Duże zmiany w waloryzacji emerytur? ZUS prześwietlił pomysł prezydenta
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Ataki na rosyjską infrastrukturę  i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Ataki na rosyjską infrastrukturę i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy
Nowy rekord. Ceny miedzi wystrzeliły
Nowy rekord. Ceny miedzi wystrzeliły