Iran "nie ulegnie presji". Ali Chamenei zabiera głos ws. uranu
Najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei zapowiedział, że jego kraj nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu. W nagraniu opublikowanym w internecie zapewnił, że Iran nie chce produkować broni nuklearnej. Wcześniej prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Iran "nigdy jej mieć nie może".
Iran "nie ulegnie presji" w sprawie wzbogacania uranu - oświadczył Chamenei i dodał, że w obecnej sytuacji międzynarodowej "negocjacje z USA nie będą służyć interesom Iranu" i okażą się "ślepą uliczką".
W nagraniu po raz kolejny zapewnił też, że władze w Teheranie nie potrzebują broni jądrowej i nie zamierzają jej produkować.
Płatności to ostatni bastion suwerenności. Czy Polska obroni się przed dominacją Big Techów?
Iran bez sankcji?
Szef irańskiej dyplomacji Abbas Aragczi powiedział we wtorek, że jego kraj będzie kontynuował konsultacje w sprawie uniknięcia sankcji, których nałożenie na Iran zapowiada społeczność międzynarodowa. Państwowe media irańskie poinformowały, że w Nowym Jorku, gdzie trwa Zgromadzenie Ogólne ONZ, szef MSZ Iranu rozmawiał na ten temat ze swymi odpowiednikami z Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.
Ponadto szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi powiedział, że w drodze do Iranu jest zespół ekspertów MAEA, którzy przeprowadzą inspekcje obiektów nuklearnych, o ile uda się wypracować porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego. W rozmowie z agencją Reutera podkreślił, że trwają "intensywne rozmowy" z udziałem przedstawicieli Iranu, trzech państw europejskich oraz Stanów Zjednoczonych.
Prezydent Trump oświadczył natomiast, że "Iran nigdy nie może dysponować własną bronią nuklearną". W czerwcu spór wokół irańskiego programu nuklearnego stał się przyczyną nalotów Izraela na obiekty jądrowe w Iranie. W reakcji na to irańskie lotnictwo ostrzelało cele w Izraelu. Wymianę ognia zakończyły bombardowania instalacji nuklearnych Iranu dokonane przez lotnictwo USA.