Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Gospodarczyk
|
aktualizacja

Jarosław Szymczyk odnalazł się na Śląsku. Były szef policji ma nową pracę

640
Podziel się:

Gen. Jarosław Szymczyk, były szef policji, został konsultantem w nowej agencji detektywistycznej w Katowicach. Współpracuje tam z innymi byłymi funkcjonariuszami, którzy odeszli po zmianie władzy.

Jarosław Szymczyk jako komendant główny Policji
Jarosław Szymczyk jako komendant główny Policji (East News, Oleg Marusic/REPORTER)

Nowa agencja detektywistyczna w Katowicach, o której informuje RMF24.pl, powstała po wyborach parlamentarnych z 2023 r. Jej zespół tworzą byli policjanci, w tym Sławomir Litwin - były szef komendy wojewódzkiej w Łodzi oraz Dariusz Zięba - były szef antyterrorystycznego oddziału policji BOA.

Jarosław Szymczyk ma nową pracę

Wśród partnerów agencji znalazła się także Judyta Prokopowicz, była wiceszefowa stołecznej policji, która odeszła ze stanowiska w marcu 2024 r. po kontrowersjach dotyczących jej działalności.

Jarosław Szymczyk, nieposiadający uprawnień detektywistycznych, skupia się na doradztwie i szkoleniach. - Naprawdę nie boję się żadnej pracy - przekazał były komendant główny policji RMF24.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pożyczaliśmy pieniądze od pracowników - oto historia Oshee -Dariusz Gałęzewski w Biznes Klasie

Agencja, w której pracuje, oferuje m.in. wywiad gospodarczy, obserwację oraz usuwanie podsłuchów.

Wybuch granatnika w siedzibie policji

Przypomnijmy: były komendant główny polskiej Policji Jarosław Szymczyk został oskarżony o to, że 12-14 grudnia 2022 roku posiadał granatnik RGW-90, bez wymaganej koncesji. Został oskarżony również o przewiezienie granatnika do Polski z Ukrainy, nie zgłaszając jego przewozu funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli na drogowym przejściu granicznym w Dorohusku.

Szymczyk ma też odpowiedzieć za to, że 14 grudnia 2022 r. w siedzibie KGP przy ul. Puławskiej w Warszawie, "nieumyślnie sprowadził zdarzenie zagrażające życiu i zdrowiu wielu osób przebywających na terenie KGP i mieniu w wielkich rozmiarach w postaci budynku KGP".

Były komendant - jak sam tłumaczył w mediach - od szefów tamtejszych służb dostał w prezencie granatniki, które miały być zużyte i które przywiózł do Polski. Jeden z nich wybuchł jednak na zapleczu jego gabinetu. Sam komendant został niegroźnie ranny w ucho.

Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(640)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
PAWEŁ K.
3 tyg. temu
nieodpowiedzialny człowiek, mógł ludzi pozabijać. Do zamiatania podłóg się nie nadaje
Andrju PL DT
3 tyg. temu
to żart? Przecież ten człowiek powinien mieć wyrok za ten wystrzał
rapek5
3 tyg. temu
...oto kwintesencja Polszy! Zamiast siedzieć, robi biznesy z kolegami którzy bili Rodaków na ulicach! Ktoś jeszcze ma jakieś pytania co do rozliczeń poprzedniej władzy? Polski już dawno nie ma, jest tylko mafijna organizacja ucisku obywateli, omyłkowo tylko nazywana państwem! Gen. Piotr Pytel słusznie mówił: "Rosja już tu jest..."
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Anonim
3 tyg. temu
Czyżby formowała się już PiSPolicja
Hdhshs
3 tyg. temu
Czemu nie odpowiada za granatnik skandal
AW81
3 tyg. temu
Żenada!!! Hańba dla munduru i powagi stopnia generalskiego !!!
...
Następna strona