Jermak apeluje o "pełną gospodarczą blokadę Rosji"
Andrij Jermak, szef gabinetu prezydenta Ukrainy, wzywa do pełnej blokady gospodarczej Rosji, aby zmienić trajektorię wojny. Jego apel opublikowano w "Washington Post".
Andrij Jermak, szef gabinetu prezydenta Ukrainy, w artykule dla "Washington Post" podkreśla konieczność pełnej blokady gospodarczej Rosji. Jermak apeluje do prezydenta Trumpa o nałożenie sankcji na kluczowe rosyjskie instytucje, takie jak Roskosmos i Rosatom, oraz na rosyjskie porty.
Sankcje jako narzędzie zmiany
Jermak wyraża wdzięczność Donaldowi Trumpowi za dotychczasowe sankcje, ale zaznacza, że potrzebne są dalsze kroki. Jednak jego zdaniem, "aby naprawdę zmienić trajektorię wojny, konieczne jest zaostrzenie obowiązujących sankcji". W tekście przedstawia całą listę propozycji sankcji, wzywając do "pełnej gospodarczej blokady Rosji". Proponuje m.in. wykluczenie Gazprombanku z systemu SWIFT oraz zaostrzenie sankcji wtórnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie miał nic. Dziś prowadzi miliardowy biznes i Widzew Łódź - Robert Dobrzycki w Biznes Klasie
Dodatkowe restrykcje
Doradca prezydenta Zełenskiego chwali decyzję Trumpa o nałożeniu sankcji na Indie za zakup rosyjskiej ropy, ale podkreśla, że potrzebne są dodatkowe restrykcje. Wskazuje na konieczność objęcia sankcjami rosyjskich portów, operatorów tankowców oraz podmiotów związanych z kryptowalutami.
Jermak podkreśla, że ultimatum postawione Putinowi przez Trumpa wygasa w tym tygodniu. Zaznacza, że od skuteczności kolejnych działań zależy życie tysięcy ludzi. "Narzędzia do powstrzymania Rosji istnieją, potrzebna jest jednak wola polityczna" – podsumowuje Jermak.