Fala powodziowa na Odrze uległa wypłaszczeniu i wydłużeniu - poinformował IMGW. Fala kulminacyjna dotarła w czwartek w nocy do stolicy Dolnego Śląska. Jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we Wrocławiu - powiedział premier Donald Tusk. - Wolałbym, żebyśmy wytrzymali nerwowo - dodał podczas porannego posiedzenia sztabu kryzysowego.
Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Joanna Kopczyńska podczas obrad sztabu przekazała, poziom Odry w czwartek rano we Wrocławiu wskazuje, że brakuje 26 cm, żeby uruchomić kanał Odra-Widawa. Dodała, że Wody Polskie są w kontakcie z miejskim biurem kryzysowym. - Jeśli woda się podniesie, to go uruchomimy - podkreśliła (około godziny 10 brakowało już około 20 cm). Wskazała, że przed Wrocławiem pracują dwa poldery.
Jak podkreślił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk to długość fali będzie stanowić wyzwanie dla wałów. Dodał, że sytuacja jest stale monitorowana i na razie stabilna.
Kamery na żywo z Wrocławia
Jak obecnie wygląda sytuacja w stolicy Dolnego Śląska, można to śledzić na żywo, na miejskich kamerach obejmujących rzekę wraz z panoramą miasta.
Z kamery umieszczonej na kominie elektrociepłowni Kogeneracja można w czasie rzeczywistym zobaczyć Odrę przepływającą przez centrum Wrocławia [klikając pod ten link].
Z kolei obraz z kamery umieszczonej na wieży wrocławskiej Katedry Jana Chrzciciela pokazuje Most Tumski i wyspę Piasek na Odrze oraz z drugiej strony Bulwar Xawerego Dunikowskiego [widok na żywo pod tym linkiem].