Przedsiębiorczą przeszłość Karola III przypomina "Forbes Polska". Czasopismo zwraca uwagę na markę Duchy Orginals, czyli producenta organicznych produktów spożywczych. Ówczesny książę Walii i Kornwalii stworzył ją na początku lat 90. choć samą żywnością organiczną zainteresował się już dekadę wcześniej.
Duchy Originals, czyli oczko w głowie księcia
Ekomarka dziś jest dostępna w ponad 30 krajach świata, a w jej ofercie znajduje się ponad 300 produktów, m.in. sery, owoce, czy mięso, a przede wszystkim ciastka. Z roku na rok też powiększa swoje przychody. W 2017 r. przekroczyła barierę 200 mln funtów przychodów, z czego "na czysto" - jeszcze przed opodatkowaniem - zostało kilka milionów.
Jednak nie od początku zanosiło się na sukces. Wręcz większość obserwatorów uznawała firmę za swoisty kaprys dziedzica tronu. Poza tym pod koniec XX wieku ekożywność jeszcze nie była zbyt popularna, toteż na rozwój marki potrzebne było wiele kredytów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stopniowo jednak firma rosła, choć o mały włos, a zniknęłaby w 2008 r., gdy świat nawiedził kryzys finansowy. Karol w 2009 r. zwrócił się do brytyjskiej sieci Waitrose, by ta zgodziła się zostać wyłącznym dystrybutorem marki Duchy Originals, a w zamian uratowała firmę. "Forbes Polska" zauważa, że choć to był koniec globalnych marzeń, to zarazem stało się to początkiem solidnego zwrotu w rozwoju biznesu.
Kto przejmie stery w "Duchy Originals"?
Czasopismo zauważa, że firma jest własnością Fundacji Księcia Walii, a zatem wraz z przyjęciem korony, Karol III musiał zdać stery nad Duchy Originals. Przejmie je nowy książę Walii, czyli książę Wiliam.
Wszystkie wygenerowane zyski przez ekomarkę trafiają na konto wspomnianej fundacji, a ta z kolei przeznacza je na projekty charytatywne. Jednak, jak pisze czasopismo, sukces Duchy Originals to osobista zasługa króla Karola III.