Kolejny kraj chce ograniczyć dostęp do mediów społecznościowych
Rząd Francji chce zakazać nastolatkom w wieku poniżej 15 lat korzystania z platform społecznościowych i zabronić używania telefonów komórkowych w liceach - podał w środę dziennik "Le Monde". Zgodnie z projektem ustawy, na który powołał się dziennik, zmiany miałyby obowiązywać od września 2026 roku.
Dyskusja nad projektem, który został już ukończony, powinna się odbyć na początku 2026 roku. Rząd ma nadzieję, że przepisy zostaną przyjęte w pierwszym kwartale. Miałyby wejść w życie od jesieni 2026 roku, wraz z początkiem następnego roku szkolnego.
"Le Monde" podkreślił, że propozycja ta jest zgodna z opiniami wygłaszanymi przez prezydenta Emmanuela Macrona. Szef państwa zapowiadał, że Francja może zakazać dostępu do platform społecznościowych osobom w wieku poniżej 15 lat, jeśli zakaz nie będzie wprowadzony na szczeblu Unii Europejskiej.
Media we Francji podały w środę, że Macron może wypowiedzieć się na temat postulowanych zmian wieczorem tego dnia, w orędziu noworocznym.
We Francji zakaz korzystania z telefonów komórkowych obowiązuje w szkołach podstawowych i gimnazjach.
Milioner szczerze do bólu. "Czułem się debilem"
Śladem Australii
Jak pisaliśmy w money.pl w ubiegłym roku zakaz dostępu dla mediów społecznościowych wprowadziła Australia. Jako pierwszy kraj na świecie, wprowadził przepisy obejmujące osoby poniżej 16. roku życia.
Jak pisał Reuters również rząd w Malezji ogłosił wprowadzenie zakazu korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16 lat od 2026 r., wzorowanego na australijskim rozwiązaniu.
Ograniczenia wprowadzić ma także Wielka Brytania, Norwegia, Dania. Parlament Europejski z kolei przegłosował rekomendację, by ustalić minimalny wiek na 16 lat, przy czym dzieci w wieku 13–15 lat mogłoby korzystać z mediów społecznościowych pod okiem rodziców. Dokument nie jest jeszcze prawem UE, ale wskazuje kierunek działań.