Zaloguj
Notowania
Branża gastronomiczna w dołu przez pandemię koronawirusa. Czy konieczne już były zwolnienia? - Mamy sieć restauracji opartą o umowy franczyzowe. Restauratorzy sami prowadzą lokale, mają gros kosztów. Jeśli zwalniają, to głównie osoby zatrudnione na umowach-zlecenie, pracujące w weekendy czy świeżo zatrudnione. Starają się utrzymać szefów kuchni czy menadżerów, to oni będą decydowali o tempie i jakości powrotu na rynek - powiedział w programie specjalnym WP "Koronawirus" Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska. - Duża grupa jest na umowach cywilnoprawnych, bo to często studenci, którzy chcą dorobić. Pracujemy 7 dni w tygodniu, część pracuje tylko w weekendy. Są restauratorzy - czy to franczyzowi, czy pojedyncze restauracje - którzy już 14 marca zwalniali całe załogi. Tak to dzisiaj wygląda - dodał.
12
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(12)
wnerwiony
4 lata temuciągle tłumaczę, pracodawcom nie trzeba pomagać zmienić należy łajdacki kodeks pracy czyli umowy rozwiązuje się wciągu miesiąca pracownik przechodzi na zasiłek i wraca do firmy to jest dla budżetu dużo tańsze ale u nas rządzi związek zawodowy firm państwowych z budżetówką i to jest chore wywalić związki z zakładów pracy to jest komuna
jan
4 lata temumysmy dostali propozycje obnizki o 50% przez 2 miesiace a potem od lipca... 18 miesiecy wyzszy czynsz o 10 % i nie wolno rozwiazac umowy. Mozna zarabiac na kryzysie, Mozna.Co poniektorzy maja naprawde ludzi za glupich.A durny rzad nic nie potrafi zrobic aby chronic przed cwaniaczkami bo pewnie to swoi.
Bobo
4 lata temuWonderbar :)
Kibic
4 lata temuNic sie nie stalo! Polacy, nic sie nie stało!
Przemek
4 lata temurząd zamknął od połowy marca ludziom biznes. Dał w tarczy jakiś % dodatku, ale nadal Pracodawca musi ponosić koszty pensji i utrzymania obiektu. Dlaczego ma to robić, nawet nie wiadomo kiedy blokada się skończy i co będzie po blokadzie. Nikt nie będzie wykładał swoich oszczędności aby harytatywnie rozdawać innym - miesiąc /dwa można jak jest nadzieja, ze biznes przetrwa, jak takiej pewności nie ma, lepiej go zamknąć i pomyśleć o innym. Jak sa tu cwaniaki co piszą, że powinni trzymać biznes lub, że dziwne, że miesiąc czy dwa nie są w stanie wytrzyma ć to niech sami założą biznes, wezmą kredyt, podpiszą umowy najmu, dostaw, zobowiązania na media itp, zatrudnią ludzi i zaczną zarabiać - oczywiście jak miesiąc, dwa nie będzie przychodu nadal będą płacić. Trzymam kciuki!