Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Koronawirus. Niemcy wprowadzają lockdown. Trzy tygodnie ograniczeń

3
Podziel się:

To będzie kilka trudnych tygodni dla Niemców. Od środy zamknięte będą sklepy i punkty usługowe, a kontakty międzyludzkie mają zostać ograniczone do minimum. O ile dotychczas to landy wprowadzały ograniczenia, to teraz obostrzenia są wspólne dla całego kraju.

Koronawirus. Niemcy wprowadzają lockdown. Trzy tygodnie ograniczeń
Wszystkie kraje federalne zgodziły się na wprowadzenie tych samych obostrzeń (Pixabay)

Zgodnie z nowymi zasadami, które obowiązywać będą co najmniej do 10 stycznia, prywatne spotkania powinny być ograniczone do członków dwóch gospodarstw domowych, ale w każdym przypadku do maksymalnie pięciu osób. Nie obejmuje to dzieci do lat 14 – informuje PAP.

Władze przewidziały wyjątek w okresie świątecznym. W dniach od 24 do 26 grudnia członkowie jednego gospodarstwa domowego będą mogli spotkać się z czterema innymi osobami w wieku powyżej 14 lat. To jednak nie będą dowolne cztery osoby, lecz pochodzące z "najbliższego kręgu rodzinnego", do którego należy małżonek, partner w związku partnerskim oraz bezpośredni krewni, rodzeństwo i członkowie ich rodzin.

Ponadto w spotkaniach mogą uczestniczyć dzieci do 14 lat wszystkich zainteresowanych osób.

Nowy Rok we własnym domu

Poluzowanie kontaktów nie będzie dotyczyło Sylwestra i Nowy Rok. Oznacza to, że w tym czasie nie powinny się odbywać żadne spotkania towarzyskie.

Siedzących w domu Niemców w noworoczny stan nie wprowadzą nawet pokazy sztucznych ogni, gdyż ich sprzedaż została zabroniona na kilka najbliższych tygodni.

Zobacz także: Niemcy zamykają gospodarkę. To wpłynie również na Polskę

Tylko naprawdę konieczne sklepy

Handel detaliczny nie będzie działał od 16 grudnia do 10 stycznia. Wyjątki dotyczą sklepów, które zaspokajają codzienne potrzeby. Należą do nich przede wszystkim sklepy spożywcze, cotygodniowe targi, apteki, sklepy medyczne, optycy, stacje benzynowe, warsztaty samochodowe, warsztaty rowerowe, banki, pralnie. Można też będzie kupić choinkę, gdyż dopuszczono działalność punktów sprzedaży drzewek bożonarodzeniowych.

Zamknięte są firmy usługowe, takie jak salony fryzjerskie, studia kosmetyczne, gabinety masażu, studia tatuażu i tym podobne. Nadal możliwe są niezbędne z medycznego punktu widzenia zabiegi, takie jak fizjoterapia, terapia zajęciowa i logoterapia.

Nie udało się utrzymać szkół

Rząd federalny i rządy krajów związkowych przez cały czas trwania epidemii walczyły o pozostawienie otwartych szkół i przedszkoli. To się jednak nie udało. Zgodnie z rezolucją federalną, dzieci powinny pozostawać pod opieką w domu od 16 grudnia do 10 stycznia, kiedy tylko jest to możliwe. Szkoły powinny być zamknięte. Zapewniona zostanie opieka w nagłych wypadkach, będzie oferowana nauka na odległość, dotyczy to także przedszkoli. Rodzice powinni mieć możliwość korzystania z płatnego urlopu.

Przyjęte ograniczenia obowiązują do 10 stycznia, ale możliwe jest ich przedłużenie, jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie.

Nie tylko Niemcy

Niemcy to nie jedyny kraj, który zdecydował się wprowadzić daleko idące ograniczenia. Przez 5 tygodni lockdown obowiązywać będzie w Holandii. Obostrzenia również zaczynają obowiązywać w środę.

Przypomnijmy, że do 19 stycznia otwarte będą jedynie sklepy z artykułami pierwszej potrzeby. Przedłużono też ograniczenia do trzech gości dziennie w jednym gospodarstwie domowym. Zamknięte będą również zakłady fryzjerskie i teatry. Na zdalne nauczanie przechodzą wszystkie szkoły i wyższe uczelnie. 

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
Herr Flick
3 lata temu
Czy ten zakaz obejmuje straumatyzowanych muzułmańskich "uciekinierów politycznych"?
[WiM]Klan
3 lata temu
Ciekawe, ile czasu trzeba czekać na zamieszki u Niemców?
Bogdan.
3 lata temu
u nas byłby to zamach stanu