Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Koronawius w Polsce. Minister rolnictwa zapewnia, że żywności nie zabraknie

7
Podziel się:

Możemy być spokojni o bezpieczeństwo żywnościowe - zapewnia Jan Krzysztof Ardanowski. Podkreśla, że na półkach sklepowych produktów spożywczych nie zabraknie. Skrytykował również nieuzasadnione, jego zdaniem, windowanie cen.

Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa
Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa (East News, Jan Bielecki/East News)

- Produkcja polskiego rolnictwa jest bardzo wysoka. Mamy bardzo duże zapasy zbóż konsumpcyjnych, głównie pszenicy - to 5 mln ton - która wykorzystywana jest w produkcji makaronów Są duże zapasy warzyw – w tym ziemniaków. Za kilkanaście dni pojawią się nowalijki, prężnie działa produkcja szklarniowa. Nawet produkty mleczarskie mamy w większym zapasie. Mleka jest pod dostatkiem, bowiem w tym roku zimy nie było. Produkcja mięsa idzie pełną parą - wyliczał na antenie Polskiego Radia Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa.

Gość Sygnałów Dnia podkreślał, że nie ma podstaw do obaw, zarówno po stronie przetwórstwa, jak i surowców. - W sytuacjach kryzysowych ludzie rezygnują z wielu rzeczy, ale nie z żywności. Pomimo zawirowań, kolejek na granicach, zerwanych łańcuchów dostaw w różnych branżach, to sektor żywności jest stabilny - zapewnił.

Zobacz także: Koronawitus. Pakiet pomocowy dla firm. Premier: "Gwarancje kredytowe i płynność"

Odniósł się również do ogołoconych półek sklepowych. - Te zakupy były psychologicznie uzasadnione, to była naturalna reakcja na niepewność, ale chcę uspokoić, nie ma obaw ani strachu, że w Polsce zabraknie żywności - podkreślał.

Zaznaczył również, że sprzedawcy nie mogą wykorzystywać trudnej sytuacji do podnoszenia cen. - Nie ma podstaw, aby drastycznie rosły ceny. Sklepy być może wycofują się z promocji, może są wyższe koszty dostaw, ale ceny paliw spadły. Nieuzasadnione podwyżki są nieetyczne. To złodziejstwo - mówił.

Jak zaznaczył, państwo nie będzie bierne. - Już trwają kontrole UOKiK i Inspekcji Handlowej. Ceny nie mogą drastycznie rosnąć.

Zdradził również, że rząd pracuje nad odpowiednimi rozwiązaniami, aby umożliwić pracownikom sezonowym pozostać w Polsce dłużej. - Dla pracowników sezonowych chcemy wydłużyć czas pozwolenia pobytu, abyśmy nie stracili wartościowych pracowników, głównie zza wschodniej granicy - zaznaczył.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(7)
Aaaa
4 lata temu
A tym czasem rolnikowi się nic nie należy
jurek_ku
4 lata temu
Panie ministrze. Cenę dyktuje rynek. Czy tak samo ostro występuje Pan gdy ceny na produkty rolne są poniżej kosztów ich wytwarzania? Chce Pan skazywać "Kułaków " jak za czasów ostrej komuny? Pana działanie w sytuacji kryzysowej to powinny być ewentualne rekompensaty, lub zniesienie VAT na niektóre towary. Albo działania ukierunkowane na import brakujących towarow a nie fukanie na sprzedawców
anty..
4 lata temu
CENY STRASZNIE WZROSŁY!!!! to kłamstwo że ceny mięsa zostaną w sklepie i mieso i wędlny strasznie podrożały od soboty to skandal!!!
Konsument
4 lata temu
Jasne że ceny nie mogą drastycznie rosnąć ale co urosło to rośnie dalej zanim UOKiK i Inspekcja Handlowa zadziała cena podstawowych produktów podwoi się albo potroi. A minister będzie powtarzał że ceny nie mogą drastycznie rosnąć
NDR corona
4 lata temu
Powinno być więcej, ze względu na śmiertelność ze strachu i tych co mieli pecha na co innego chorować niż corona.