Książę Filip nie żyje. Zmarł w wieku 99 lat
Mąż brytyjskiej królowej Elżbiety zmarł mając 99 lat. Trzy tygodnie temu książę wyszedł ze szpitala, gdzie przeszedł operację serca.
Książę Filip był małżonkiem królowej Elżbiety II przez 74 lata. W 2017 roku wycofał się z życia publicznego i od tego czasu rzadko pojawiał się w mediach.
Książę był najdłużej urzędującym królewskim małżonkiem i najdłużej żyjącym mężczyzną w rodzinie królewskiej. W czerwcu obchodziłby swoje setne urodziny.
Trzy tygodnie temu trafił do szpitala, gdzie przeszedł zabieg serca. Zmarł na zamku Windsor, miał 99 lat.
Stany Zjednoczone wygrają na pandemii. Ekspert tłumaczy
Książę Filip pochodził z duńskiego rodu królewskiego Schleswig-Holstein-Sonderburg-Glücksburg. mając 18 lat wstąpił do marynarki wojennej. Podczas II Wojny Światowej służył na Pacyfiku i Morzu Śródziemnym.
Po wojnie został mężem przyszłej królowej. Poznał ją gdy ta miała zaledwie 13 lat. Nigdy nie został koronowany i formalnie był "lennym sługą" swojej żony. Pomagał jej w królewskich obowiązkach, brał udział w uroczystościach i ceremoniach.
Oprócz pełnienia funkcji małżonka władczyni książę Filip był patronem ponad 800 organizacji zajmujących się środowiskiem, przemysłem, sportem i edukacją. Udzielał się charytatywnie, włączał się w rozmaite inicjatywy.