Marian Banaś bierze się za budżet. Finanse państwa pod lupą NIK

Najwyższa Izba Kontroli sprawdzi budżet państwa. NIK skontroluje, w jaki sposób Ministerstwo Finansów zaplanowało wydatki i dochody państwa. To nowe podejście. Dotychczas NIK skupiała się raczej na badaniu, w jaki sposób realizowana jest ustawa budżetowa, a nie to, jak się ją planowało – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Na zdjęciu Marian BanaśKontrola NIK. Izba sprawdzi budżet państwa na 2023 r. Na zdjęciu szef NIK Marian Banaś
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
oprac.  KRO

Dziennikowi informację o tym, że trwa kontrola "opracowania ustawy budżetowej na 2023 r." potwierdziło Ministerstwo Finansów. NIK natomiast ucięła temat, ograniczając się do stwierdzenia, że procedury trwają.

Budżet państwa. Co konkretnie sprawdzi NIK?

"DGP" zauważa, że kontrolerzy pod lupę mogą wziąć m.in. proces wypychania wydatków do funduszy celowych. Ich zainteresowaniem cieszyć się też może sposób finansowania samorządów.

NIK standardowo kontroluje wykonanie budżetu państwa, a taka kontrola zaczyna się dopiero w styczniu kolejnego roku. Ta kontrola zaczęła się jeszcze w zeszłym roku i dotyczy opracowania ustawy budżetowej na 2023 r. To wyraźnie sugeruje, że mamy do czynienia z dość nowatorskim działaniem. Ja, jako były szef NIK, nie pamiętam, byśmy takie kontrole prowadzili – mówi "DGP" Krzysztof Kwiatkowski, były szef NIK a obecnie senator niezależny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oto stawka przyszłego roku. "Kryzys się kiedyś skończy. Ważne, by nie wpaść w pętlę długu"

Rozmówca dziennika jednak ocenia działanie Izby jako uzasadnione. Podkreśla, że coraz więcej wydatków państwa jest wypychanych z budżetu państwa do funduszy celowych. Jego zdaniem ma to na celu "ominięcie konstytucyjnych progów dopuszczalnego zadłużenia państwa".

Marian Banaś wyrażał zaniepokojenie stanem finansów publicznych

Rzecznik NIK Łukasz Pawelski w odpowiedzi na pytania gazety podkreśla, że taka kontrola była ujęta w planie pracy Izby na 2022 r., jak i na 2021 r. W ocenie "DGP" to wygląda na nową praktykę NIK od momentu uchwalania budżetów w trakcie pandemii koronawirusa. To właśnie wtedy zwiększyły się tendencje wypychania wydatków do funduszy celowych.

MF nie widzi nic specjalnego w tej kontroli. Jednak szef NIK "Marian Banaś wielokrotnie już wyrażał zaniepokojenie związane z inżynierią finansową rządzących" – pisze "DGP". Sytuację próbują wykorzystać samorządowcy. To właśnie oni zaalarmowali NIK o – ich zdaniem – zaniżonych prognozach MF dotyczących udziału władz lokalnych we wpływach z PIT.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"