Morawiecki: "Kreml stara się obarczyć Zachód winą za kryzys żywnościowy"
Kreml stara się obarczyć Zachód winą za kryzys żywnościowy, chce także wywrzeć na nas presję do zniesienia sankcji. Nie możemy poddać się rosyjskiemu szantażowi – powiedział premier Morawiecki, komentując deklarację KE i krajów europejskich ws. bezpieczeństwa żywnościowego.
W piątek po południu Komisja Europejska, Polska, Czechy, Rumunia, Słowacja, Republiki Mołdawii i Ukraina oaz EBI, EBOR, a także Bank Światowy we wspólnej deklaracji zapowiedziały 1 mld euro na wsparcie eksportu produktów rolnych, w tym zbóż z Ukrainy.
"W ramach odpowiedzi Unii Europejskiej na rosyjską agresję na Ukrainę Komisja Europejska i sąsiadujące z nią państwa członkowskie, utworzyły 12 maja 2022 r. Korytarze Solidarności UE-Ukraina. Korytarze Solidarności to kluczowe korytarze dla ukraińskiego eksportu rolnego, a także eksportu i importu innych towarów" - wskazali autorzy deklaracji.
Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego Kreml stara się w tej chwili obarczyć Zachód winą za kryzys żywnościowy, który sprowokował i zaaranżował, aby wywrzeć na Europę presję do zniesienia sankcji.
- Rosja systematycznie wykorzystuje bezpieczeństwo żywnościowe jako broń, celowo niszcząc zapasy. Używanie głodu jako broni przypomina nam najciemniejsze dni radzieckiej historii. Ostatnie wydarzenia pokazały, jak niepewny jest szlak morski i musimy zapewnić sprawne funkcjonowanie Korytarzy Solidarności - oceni premier.
Według niego obecne instrumenty finansowe UE nie zostały zaprojektowane w celu radzenia sobie ze specyfiką i pilnością tej sytuacji. - Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy inicjatywę Komisji, dotyczącą zapewnienia dodatkowych mechanizmów finansowania UE dla rozwoju infrastruktury granicznej UE — Ukraina - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szantaż Rosji. Putin znów się przeliczył. "Przejaw bezradności na froncie"
Będą dodatkowe pieniądze na Korytarze Solidarności
Unia Europejska zdecydowała ponadto, że w trybie pilnym przeznaczy ze środków unijnych 250 mln euro w grantach na wzmocnienie Korytarzy Solidarności.
KE i państwa UE podejmą również działania w sprawie usprawnienia ruchu przez przejścia graniczne z Ukrainą. Dodatkowo w najbliższej przyszłości mają być zainwestowane środki, na zwiększenie przepustowości Korytarzy Solidarności z unijnego mechanizmu Łącząc Europę, w grę wchodzi 50 mln euro.
Co więcej, Europejski Bank Inwestycyjny ma także zainwestować do 300 mln euro do końca 2023 r. w projekty odpowiadające celom Korytarzy Solidarności, a Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju przeznaczy na ten cel 300 mln euro w latach 2022-2023. Z kolei Bank Światowy ma przekazać w przyszłym roku 100 mln euro.
Przypomnijmy, Komisja Europejska przedstawiła w maju plan działania, który miał na celu ustanowienie tzw. "szlaków solidarności". Zboża z Ukrainy miały być wysyłane m.in. poprzez porty morskie UE, a potencjalnie również składowane w magazynach zlokalizowanych w pobliżu tych portów.
Plan zakładał także udostępnienie przez kraje unijne dodatkowego kolejowego taboru towarowego, statków i ciężarówek. Jednak w lipcu, zgodnie z porozumieniem w sprawie odblokowania eksportu ukraińskiego zboża, zawartego w Stambule, wznowiono funkcjonowanie ukraińskich portów nad Morzem Czarnym
Przed wojną z Rosją 75 proc. ukraińskiej produkcji zboża było eksportowane, generując około 20 proc. rocznych krajowych przychodów z eksportu.