Morawiecki nie rozmawia z Gowinem. Fatalna atmosfera w koalicji
- Bulwersuje nas, że premier nie spotyka się z Jarosławem Gowinem, nic z nim nie konsultuje - mówi w rozmowie z Interią Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. Ważą się losy Polskiego Ładu, jak jednak przyznaje Goliszewski, do satysfakcjonującego przedsiębiorców kompromisu daleko.
Ważą się losy Polskiego Ładu. Premier wciąż próbuje przekonać do programu gospodarczego społeczeństwo. W tym celu we wtorek Mateusz Morawiecki wziął udział w wideokonferencji z przedstawicielami przedsiębiorców.
Tematem dyskusji była przede wszystkim reforma systemu podatkowego wraz z podwyższeniem składki zdrowotnej.
Poprzez Polski Ład rząd zamierza zlikwidować podatek liniowy. Jak pisaliśmy w money.pl, straci na tym nawet 700 tys. przedsiębiorców. Osoby rozliczające się liniowo będą musiały przejść na etat, ryczałt lub skalę.
Nie zgdzają się na podniesienie składki zdrowotnej. "Te pieniądze można wziąć w sposób sprawiedliwszy"
Mała rewolucja szykuje się również w obliczaniu składki zdrowotnej. Dziś system działa tak, że chociaż składka zdrowotna wynosi 9 proc., to w praktyce 7,75 proc. odliczamy z zaliczki na podatek dochodowy. W praktyce płacimy tylko 1,25 proc. składki.
Polski Ład jednak ten system wyrzuci do kosza. Po wprowadzeniu zmian podatnicy zapłacą pełną, 9-procentową stawkę. To nie podoba się ani przedsiębiorcom, ani Rzecznikowi Małych i Średnich Przedsiębiorców, ani nawet emerytom.
Jedności wobec tych rozwiązań nie ma nawet w samej Zjednoczonej Prawicy. Porozumienie bowiem zapowiada, że nie zagłosuje za podwyżką podatków. A jeśli zostanie do tego zmuszone, to - jak stwierdziła wiceminister rozwoju Anna Kornecka - prezydium tej partii nie wyklucza nawet wyjścia z koalicji rządzącej. Po ostrej krytyce Polskiego Ładu Kornecka, należąca do Porozumienia Jarosława Gowina, w środę straciła stanowisko.
Jak się okazuje, relacje premiera z Gowinem też nie są najlepsze. - Rozmawiamy też z wicepremierem Gowinem. Znajdujemy u niego zrozumienie dla naszych argumentów, jawi się jako nasz sojusznik - mówi Interii Marek Goliszewski. - Zdecydowanie większe możliwości ma jednak Mateusz Morawiecki, który jest zapatrzony w swój Polski Ład. Bulwersuje nas, że premier nie spotyka się z Jarosławem Gowinem, nic z nim nie konsultuje. Liczymy, że pozycja Gowina się wzmocni - przyznaje.
I dodaje, że przedsiębiorcy "nie są pupilkiem tej władzy". - Polityka premiera opiera się na inwestycjach publicznych, spółkach skarbu państwa i udziale - zresztą nadmiernym - państwa w gospodarce - ocenia Goliszewski.
- Problem w tym, że państwo PiS-u chce dawać pieniądze najbiedniejszym, a te pieniądze skądś trzeba brać. A już mamy przecież ponad 1,5 bln złotych długu publicznego i deficyt sektora finansów publicznych - ten oficjalny - na poziomie 200 mld złotych, olbrzymie pieniądze poszły z budżetu na tarcze finansowe - dodaje prezes BCC.