Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Najtrudniejszy moment na granicy polsko-ukraińskiej za nami. Co dalej?

Podziel się:

Największą falę, najtrudniejszy moment na granicy polsko-ukraińskiej zdołaliśmy przezwyciężyć. Problemy, które pojawiały się na początku, są już dzisiaj wyjaśnione a służby i inspekcje działają zwielokrotnionymi siłami - powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podczas spotkania w ramach konferencji "Granica polsko - ukraińska - Szansa czy bariera rozwoju?" organizowanej przez Polsko-Ukraińską Izbę Gospodarczą oraz Wyższą Szkołę Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie. Money.pl jest patronem medialnym wydarzenia.

Najtrudniejszy moment na granicy polsko-ukraińskiej za nami. Co dalej?
Wicepremier Ukrainy i minister ds. terytoriów czasowo okupowanych Ukrainy Iryna Wereszczuk, minister rozwoju i technologii Waldemar Buda i wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker (PAP, Wojtek jargiłło)

Podczas spotkania wskazano na kluczowe utrudnienia w zakresie funkcjonowania granicy i określono wyzwania, jakie czekają oba kraje w zakresie usprawnienia i zwiększenia przepustowości granic, a także roli i znaczenia współpracy gospodarczej pomiędzy oboma krajami.

Wojna w Ukrainie. Sytuacja na granicy

Zdaniem ministra Waldemara Budy, po napaści Rosji na Ukrainę, strony polska i ukraińska wykonały tytaniczną pracę, która w krótkim czasie doprowadziła do zwielokrotnienia możliwości przejazdu i przewozu towarów przez granicę polsko-ukraińską.

Doprowadziliśmy do stanu, który przyjął 8 mln osób w kilka miesięcy, a ruch towarów zarówno importu, jak i eksportu – zwiększył się o ok. 50 proc. na stałe już teraz, nawet we wrześniu, sierpniu, długo po rozpoczęciu konfliktu – wskazał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy kraj w NATO? Ponad połowa jest przeciw 

Mówiąc o polsko-ukraińskich rozmowach dotyczących barier w wymianie handlowej i gospodarczej przyznał, że identyfikują szereg problemów, których nie uda się wyeliminować z dnia na dzień, ale ruch graniczny po obu stronach został usprawniony.

- Największą falę, najtrudniejszy moment zdołaliśmy przezwyciężyć. Problemy, które pojawiały się na początku, są już dzisiaj wyjaśnione, a służby i inspekcje działają zwielokrotnionymi siłami, mamy więcej osób, więcej przejść, kolejne będzie otwarte w przyszłym roku – powiedział szef MRiT i przypomniał decyzję premiera przyspieszającą otwarcie nowego przejścia granicznego z Ukrainą z 2025 na 2023 r.

Przyznał, że trwający atak na ludność cywilną Ukrainy są elementem strategii Putina, będzie się intensyfikował i przedłużał, ponieważ na froncie idzie mu dużo gorzej.

- To cały czas nie generuje dodatkowej fali uchodźczej. To znaczy, że obywatele Ukrainy się do tego dostosowali, przyzwyczaili, akceptują tę sytuację czasowo i nie szukają rozwiązań w postaci ucieczki, przeprowadzenia się na sezon zimowy do innego kraju - powiedział, zwracając uwagę na bardzo pozytywną postawę większości obywateli Ukrainy.

Buda przypomniał, że granica Polski z Ukrainą jest jednocześnie granicą UE.

- Dzisiaj trwają dyskusje między przedstawicielami Straży Granicznej a ministrem infrastruktury. W ramach grupy roboczej wypracowywane jest porozumienie, umowa dwustronna, która będzie musiała być zweryfikowana przez KE z punktu widzenia zgodności z zasadami Schengen, odnośnie ułatwień na przejściach granicznych - podał.

Droga Ukrainy do UE przez Polskę

Iryna Wereszczuk, wicepremier Ukrainy powiedziała, że Rosja zmieniła swoją strategię i terroryzuje ludność cywilną poprzez ostrzały rakietowe miast m.in. na zachodniej Ukrainie.

Niestety całe terytorium Ukrainy jest linią frontu. Walczymy i będziemy walczyć za naszą i waszą wolność, i przyszłość europejskich państw, cywilizacji, demokracji i wartości. Przed nami jeszcze jest długa droga - powiedziała.

Zdaniem Wereszczuk, wróg wykorzystuje każdą możliwość, żeby wprowadzić nieporozumienia między Polakami i Ukraińcami, historię i zmęczenie.

Podziękowała rządowi za systemowe wsparcie, codzienną opiekę nad Ukraińcami, którzy przebywają w Polsce. - Wierzę w to, że droga Ukrainy do UE wiedzie przez Polskę, razem z Polską, z adwokaturą Polski i szczerą chęcią Polski, żebyśmy pracowali i żyli razem jako sąsiedzi, partnerzy, ludzie dobrej woli, jakimi jesteśmy - stwierdziła.

- Przed nami bardzo dużo pracy. Musimy robić wszystko, żeby jak najwięcej było wspólnych kontaktów kulturowych, gospodarczych, handlowych. To wszystko uniemożliwi w przyszłości ataki ze strony agresywnego sąsiada, który myśli, że w taki sposób może zwyciężyć -  powiedziała

Co dziesiąta firma zakładana przez Ukraińców

Podczas spotkania wskazano m.in. na: potrzebę dalszej liberalizacji handlu pomiędzy Ukrainą a Unią Europejską oraz kontynuację inicjatyw UE na rzecz wsparcia Ukrainy w eksporcie, imporcie i tranzycie ukraińskich towarów.

Pomimo wojny odnotowywane są bardzo dobre dane, dotyczące polsko-ukraińskiej wymiany handlowej, która cały czas rośnie. W ciągu 9 miesięcy br. eksport do Ukrainy wzrósł o 47 proc., a import o 41 proc.

- Widzimy potencjał do dalszego rozwoju współpracy handlowej – powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda, podkreślając, że polskie firmy są zainteresowane współpracą z Ukrainą i uczestniczeniem w odbudowie tego kraju w przyszłości.

Co dziesiąta działalność gospodarcza zakładana w Polsce jest na wniosek obywatela Ukrainy – podkreślił Jacek Piechota, Prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej.

9 czerwca na wniosek Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Polska Agencja Inwestycji i Handlu uruchomiła program naboru polskich firm zainteresowanych wznowieniem eksportu i udziałem w odbudowie Ukrainy. Celem naboru jest nie tylko zebranie listy przedsiębiorców chętnych do realizacji projektów odbudowy, ale także

- Granica powinna pozostać dla nas wszystkich szansą, a tymczasowe problemy z nią związane powinny znaleźć możliwie szybkie rozwiązanie, dzięki współpracy obu rządów, wsparciu Unii Europejskiej oraz wielu środowisk, które są bezpośrednio zaangażowane w polsko-ukraińską współpracę gospodarczą – podkreślał Jacek Piechota.

Organizatorem konferencji "Granica polsko – ukraińska. Szansa czy bariera rozwoju?" jest Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza oraz Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie.

Podczas dwudniowej konferencji prelegenci z Polski i Ukrainy dyskutują m.in. o roli polsko-ukraińskiej granicy w kontekście rozwoju handlu i wyzwań wojennych, przepustowości granicy, służbach granicznych, poprawie efektywności transportu kolejowego i sytuacji przewoźników drogowych oraz o nowoczesnych technologiach w służbie granic

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.