Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Szymon Machniewski
|

Największe mity dotyczące oszczędzania prądu

24
Podziel się:

Energia elektryczna drożeje z roku na rok, ale podwyżki, jakie obejmą przedsiębiorców i gospodarstwa domowe w 2022 i 2023 roku, będą szczególnie wysokie. Rachunek za prąd w roku bieżącym wzrósł o około 24 proc. w stosunku do 2021 roku. Zamrożenie cen energii dla polskich gospodarstw domowych dla zużycia na poziomie do 2000 kWh rocznie pozwoli zapłacić mniej niż przy całkowitym uwolnieniu cen. Jeśli nie mieścisz się w tym progu, to albo szykuj się na podwyżki, albo umiejętnie oszczędzaj prąd. Przedstawiamy największe mity dotyczące oszczędzania energii!

Największe mity dotyczące oszczędzania prądu
Rachunek za prąd w roku bieżącym wzrósł o około 24 proc. w stosunku do 2021 roku (Adobe Stock, ©Proxima Studio - stock.adobe.com)

Dostawca energii 

Pierwszym, najczęściej powtarzanym sposobem na oszczędzanie na rachunkach za prąd jest zmiana dostawcy energii elektrycznej. Czy rzeczywiście można na tym zaoszczędzić? To zależy, ponieważ trzeba dokładnie sprawdzić wszystkie elementy kosztów związanych z dostarczaniem energii przez danego dostawcę. Zmiana sprzedawcy może skutkować odczuwalnymi oszczędnościami w domowym.

Uwaga!

O ile możesz zmienić sprzedawcę prądu, to nie masz możliwości zmiany operatora systemu dystrybucyjnego, który jest przypisany do danego miejsca zamieszkania. Porównaj cenę za 1 kWh u swojego sprzedawcy i zobacz, jaką cenę oferuje za taką samą jednostkę prądu konkurencja. Znajdź najtańszego dostawcę, by wypracować oczekiwane oszczędności na rachunkach za prąd. 

Sprawdź jednak też, ile wynosi u nowego dostawcy opłata handlowa, czyli koszt obsługi rozliczenia klienta naliczany za odczyt licznika. U jednych sprzedawców to zaledwie kilka złotych – u innych nawet ponad 20. 

Ładowanie sprzętów elektrycznych 

Czy ładowarki znajdujące się w gniazdku elektrycznym powinny być z niego wypinane, kiedy naładujesz komputer, tablet czy telefon? Zasadniczo tak, bo nie ma powodu, dla którego miałyby tam pozostać. Ponadto faktycznie jest tak, że ładowarka podłączona do prądu, kiedy nie ładuje telefonu czy innego urządzenia, i tak w dalszym ciągu pobiera energię. Nie jest to duża ilość, ale jeśli notorycznie pozostawiasz w kontaktach kilka ładowarek, to robi to już sporą różnicę. Lepiej wypiąć je z gniazdek, by choć trochę zaoszczędzić na zużyciu prądu

Za takim działaniem powinno przemawiać również to, że istnieje wiele przykładów samozapalenia się ładowarki. Trzeba na to niezmiennie uważać.

Tryb "stand by"

Często powtarzanym sposobem na oszczędzanie prądu w domu i nie tylko tam jest całkowite wyłączanie sprzętów, np. telewizorów, by nie były utrzymywane w trybie czuwania – stand by. Faktem jest, że urządzenia pozostawione w takim trybie zużywają prąd, ale podobnie jak w przypadku wpiętej ładowarki nie jest to duża wartość. Jeśli sprzętów pozostawianych w trybie stand by jest sporo, to warto spróbować je wyłączać, jeśli w najbliższym czasie nie zamierzasz z nich korzystać. 

Żarówki i ich zużycie prądu

Wśród najbardziej popularnych sposobów oszczędzania prądu wymienia się także zmianę źródła oświetlenia na żarówki i lampy energooszczędne. Musisz jednak mieć świadomość tego, że żarówki energooszczędne nie zawsze rzeczywiście takie są, dlatego nawet wymiana ich w lampach niekoniecznie pozwoli zaoszczędzić. 

Typowe żarówki sprzedawane jako energooszczędne zużywają bardzo dużo prądu w czasie uruchamiania. Jeśli więc używasz ich np. w korytarzu, gdzie stosunkowo często gasisz je i zapalasz, to nie będą one dobrym rozwiązaniem. Będą generować oszczędności tylko tam, gdzie palą się stosunkowo długo, np. w salonie czy w pokoju dziecięcym. 

Sprzęty AGD z wysokiej klasy energetycznej

Każdy sprzęt, czy to pralka, lodówka czy zmywarka, musi mieć określoną klasę energetyczną, do jakiej się zalicza. Klasa ta określa odpowiednią wartość poboru energii. Im wyższa, tym mniej prądu zużywa urządzenie. Rzeczywiście, wymiana przestarzałych lodówek na nowe, energooszczędne, pozwoli na oszczędzanie. Jednak dotychczas obowiązujące klasy A czy A+ tak naprawdę niewiele różniły się od siebie, dlatego wymiana lodówki jednej klasy na lodówkę tylko o klasę energetyczną wyżej nie przynosiła oczekiwanych oszczędności na prądzie.

Dziś obowiązują nieco inne klasy energetyczne, od A do G, bez plusów, na terenie całej Unii Europejskiej, ale niewiele dostępnych w sprzedaży sprzętów kwalifikuje się nowej klasy A. 

Warto wiedzieć, ile prądu zużywa pompa ciepła, jaką masz w domu, czy inne sprzęty. Wybór tych najbardziej energooszczędnych co prawda pociągnie wyższe koszty nabycia, ale w dłuższej perspektywie czasu będą to sprzęty pobierające mniejszą ilość energii, która niestety stale drożeje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(24)
andrejK
2 lata temu
Stacja zasilająca to będzie strzał w 10 w dzisiejszych czasach. Pomaga oszczędzić i daje bezpieczniejszą przyszłość. Ja kupiłem od ecoflow delta 2, sprawdza się bardzo dobrze.
Henio
2 lata temu
A może przenośna stacja ładująca byłaby dobrym rozwiązaniem? Różne urządzenia domowe można od nich zasilać, a dobrą stacją jest Delta 2 od Ecoflow.
KwH
2 lata temu
Najtańszy jest prąd którego nie używasz
Sławek
2 lata temu
Tytuł artykułu to "Największe mity..." czyli rozumiem, że wszystkie podane w artykule dobre praktyki to mity tak ? A więc konkluzja jest taka: nie zmieniaj dostawcy energii, zostawiaj ładowarki wpięte do gniazdka, "stand by" można sobie odpuścić, podobnie energooszczędne zarówki oraz olewamy klasy energatyczne urządzeń AGD bo to wszystko MITY !!!
nnn
2 lata temu
A gdzie jakieś liczby, wartości, obliczenia ??
...
Następna strona