Targi kluczowe dla przyszłości Polski
Termin Net Zero Energy oznacza, że dany obiekt, mieszkanie, firma, a nawet całe miasto dążą do wytworzenia takiej ilości energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, która jest w stanie pokryć w 100 proc. zapotrzebowanie energetyczne. W skrócie: do zeroemisyjności.
I nie chodzi tu wyłącznie o legendarną fotowoltaikę na dachu, ale o kompleksowe podejście do tematu: od izolacji termicznej, przez inteligentne zarządzanie zużyciem, aż po magazynowanie nadwyżek i współdzielenie energii w ramach lokalnych sieci.
Nic zatem dziwnego, że to właśnie taką nazwę przyjęła poznańska konferencja, na której najważniejszym tematem jest transformacja energetyczna regionu, kraju i kontynentu.
NetZero Energy ma charakter konferencyjno-wystawienniczy, co oznacza, że uczestnicy mogą nie tylko wziąć udział w interesujących debatach, lecz mają świetną okazję, żeby zapoznać się z produktami i usługami firm, które są liderami na dynamicznie rozwijającym się rynku transformacji energetycznej. To tutaj prezentowane są rozwiązania i technologie, które już niedługo znajdą się w powszechnym użytku – na ulicach, w domach, w przemyśle.
Do stolicy Wielkopolski na 4. edycję wydarzenia zjechało ponad 150 prelegentów i 150 wystawców z 11 krajów świata, w tym przedstawiciele tak odległych państw jak Chiny, Wietnam czy Sri Lanka. Dyskutowali oni o wyzwaniach związanych z transformacją energetyczną, podkreślając, że zielona energia jest jedyną drogą do zbudowania bezpiecznej, odpornej na kryzysy i samowystarczalnej gospodarki.
- Żyjemy dziś w czasach, w których odpowiedzialność za klimat nie jest już tylko jedną z opcji, ale staje się koniecznością życiową – takimi słowami targi NetZero Energy zainaugurował Tomasz Kobierski, prezes zarządu Grupa MTP , organizatora eventu.
- W obliczu globalnych zmian klimatycznych i rosnących potrzeb energetycznych musimy wspólnie szukać rozwiązań, które są zrównoważone, efektywne i innowacyjne. Dlatego spotykamy się tutaj, na Międzynarodowych Targach Poznańskich i Środkowoeuropejskim Forum Technologii Wodorowych, aby razem odpowiedzieć sobie na kluczowe pytania. Jak budować przyszłość opartą na zielonej energii? Jak przekształcić gospodarkę, aby była neutralna klimatycznie, a jednocześnie silna i konkurencyjna? – mówił do zgromadzonych Tomasz Kobierski.
Wtórował mu Jacek Bogusławski, członek zarządu województwa wielkopolskiego, przedstawiciel Regionu Gospodarz , który podkreślił rolę wodoru jako źródła energii o wielkim potencjale i licznych zastosowaniach.
- Wodór może być wykorzystywany w sektorze transportowym, jako paliwo do autobusów, samochodów wodorowych z ogniwem paliwowym, a także w sektorze chemicznym, np. do produkcji nawozów – wskazywał na praktyczne wykorzystanie wodoru Jacek Bogusławski.
Panele dyskusyjne – serce NetZero Energy
Oczywiście nie samym wodorem konferencja żyje. Zwłaszcza jeśli chodzi o wydarzenie tej skali jak NetZero Energy. W trakcie wielu debat i konsultacji eksperci poruszyli wszystkie możliwe tematy związane z "zazielenieniem" sektora energetycznego i całej gospodarki.
Jednym z cieszących się największym zainteresowaniem paneli dyskusyjnych był ten poświęcony wpływowi energii geotermalnej na dekarbonizację ciepłownictwa, które – jak powszechnie wiadomo – wciąż węglem.
W dyskusji poprowadzonej przez Tomasza Elżbieciaka, dziennikarza portalu wysokienapiecie.pl, wzięli udział Natalia Weremczuk, zastępczyni prezydenta Poznania, dr hab. Krzysztof Zamasz, dyrektor handlowy, wiceprezes i członek zarządu Grupa Veolia w Polsce, Mikołaj Gajsler, Head of Business Development w firmie Innargi, a także Philip Michael Gosney, dyrektor handlowy Innargi.
Ich dyskusja podkreśliła ważną rolę geotermii jako stabilnego, niskoemisyjnego źródła energii w procesie transformacji energetycznej i odchodzenia od paliw kopalnych, które bardzo często pomija się w szeroko rozumianym dyskursie publicznym. Modne są wiatraki, panele fotowoltaiczne, nawet energetyka jądrowa, jednak geotermia traktowana jest jak ubogi krewny wymienionych. Niesłusznie.
Energia geotermalna to ciepło zakumulowane pod powierzchnią ziemi – naturalne źródło energii, które nie zależy od pogody ani pory roku. Wykorzystuje się ją do ogrzewania budynków, produkcji ciepłej wody, a nawet do wytwarzania prądu. To jedno z najbardziej stabilnych i ekologicznych rozwiązań wspierających transformację energetyczną – bez spalin, bez hałasu. Jest chyba najbardziej lokalną ze wszystkich energii. I najważniejsze – jest jej naprawdę dużo.
- Dobra wiadomość jest taka, że skorupa ziemska zawiera 50 000 razy więcej energii niż wszystkie znane rezerwy ropy i gazu razem wzięte. To absolutnie ogromna ilość. Wystarczy, że odblokujemy jej niewielką część. Jeśli zdołamy pozyskać choćby ułamek tego ciepła i wykorzystać go do produkcji energii elektrycznej, możemy osiągnąć ogromny efekt – powiedział Philip Michael Gosney.
Potencjał jest zatem ogromny. A czy jest on wykorzystywany? Nie przez wszystkich. W zasadzie Poznań jest jedynym dużym miastem w Polsce, które w znaczącym stopniu użytkuje energię geotermalną do ogrzewania domostw swoich mieszkańców. Wpisuje się to w strategiczną wizję rozwoju zielonej energetyki w Wielkopolsce. Ambitną wizję – dodajmy.
Władze miasta chcą, aby do 2029 r. aż 20 proc. energii niezbędnej Poznaniowi na co dzień pochodziło właśnie z energii geotermalnej. Byłby to olbrzymi sukces transformacji energetycznej w Polsce i żywy dowód na to, że także duże aglomeracje są w stanie posiłkować się podobnymi technologiami (zdecydowanie łatwiej jest w ten sposób zaopatrywać w ciepło mniejsze ośrodki). Byłby to po prostu zielony konkret. Czy uda się osiągnąć ten cel?
Przekonamy się o tym zapewne podczas 8. edycji NetZero Energy.
Partnerami Generalnymi NetZero Energy i H2POLAND byli: ORLEN S.A. oraz ENEA S.A
Płatna współpraca z Międzynarodowe Targi Poznańskie