Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

"Nie może być taniej". Prezes PKN Orlen o cenach na stacjach paliw

509
Podziel się:

Warto wiedzieć, co się składa na cenę paliwa i dlaczego nie może być taniej - przekonuje Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, w wywiadzie dla "Super Expressu".

"Nie może być taniej". Prezes PKN Orlen o cenach na stacjach paliw
Daniel Obajtek przekonuje, że PKN Orlen nie może sprzedawać paliw taniej (PAP, Radek Pietruszka)

Daniel Obajtek przypomina, że państwa OPEC podjęły decyzję o zmniejszeniu wydobycia i cena ropy poszła do góry. Warto wiedzieć, co się składa na cenę paliwa i dlaczego nie może być taniej - mówi.

- Na ceny wpływa również kurs dolara. W ciągu ostatnich kilku lat o 100 proc. w górę poszły ceny biododatków. Znacząco wzrosła cena uprawnień do emisji CO2. Do tego trzeba doliczyć daniny państwowe i rosnące pensje pracowników. W ciągu 10 lat wynagrodzenia poszły praktycznie o 100 proc. w górę. To wszystko ma wpływ na cenę końcową paliw - wylicza prezes państwowego koncernu w rozmowie z "SE".

Gdybym obniżył ceny paliw to automatycznie zachwiałbym parytetem importowym - przekonuje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wyższe ceny paliwa? Ekspert ostrzega

Prezes PKN Orlen tłumaczy, dlaczego nie może sprzedawać paliw taniej

Obajtek wylicza, że inne firmy sprowadzają do Polski 5 mln ton paliw. - Co oznacza, że musiałbym kupić to importowane do Polski paliwo drożej, żeby w Polsce sprzedać je taniej. Albo zabrakłoby 5 mln litrów paliw. Wystarczyłby tydzień-dwa i mielibyśmy całkowity paraliż kraju. To już przerabiali Węgrzy, próbując uregulować odgórnie ceny paliwa, rozmontowali całą gospodarkę - stwierdza.

Prezes PKN Orlen przekonuje, że zna bardzo wielu ludzi, którzy jeżdżą po świecie i "czekają aż tylko dotrą do polskiej granicy, żeby zatankować". Obajtek wylicza, że w 2012 r. Polak za najniższą krajową mógł kupić 200 litrów paliwa, a dziś ponad 500 litrów.

W ciągu 10 lat benzyna zdrożała u nas jedynie o 15 proc., olej napędowy o 30 proc. A o ile wzrosły pensje! - powiedział.

Ceny paliw w Polsce. Benzyna dojdzie do 7 zł za litr?

We wtorek Daniel Obajtek na antenie RMF FM złożył deklarację. - Robimy wszystko, żeby w majówkę paliwo nie kosztowało 7 zł za litr. Daliśmy gwarancję, że w święta wielkanocne paliwa nie będą kosztowały więcej i nie kosztowały więcej. Postaramy się, aby w majówkę również nie kosztowały więcej - stwierdził.

Według ostatnich danych e-petrol.pl w środę 19 kwietnia średnia cena benzyny Pb98 na stacjach paliw w Polsce wyniosła 7,42 zł/l, Pb95 - 6,82 zł/l, a oleju napędowego ON 6,71 zł/l. Autogaz kierowcy tankują średnio za 3,09 zł/l.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(509)
yaga
12 miesięcy temu
jakoś tak oszustowi, który chciał wykończyć własną rodzinę nie wierzę
Stop komuna
rok temu
Nie kupujmy na Orlenie...wiem inne stacje też dadzą mu zarobek ale nie bezpośredni. To przykre że widząc polski Orlen nie ma się ochoty tam tankować ☹️
Krytyk
rok temu
W ciągu 10 lat benzyna zdrożała u nas jedynie o 15 proc., olej napędowy o 30 proc. A o ile wzrosły pensje! - powiedział Yyyyy co. Ktoś w to wierzy?
asd
rok temu
Jeżeli Obajtek mówi, że nie może być taniej, to możemy być pewni że może!
antypis
rok temu
Jesienią Obajtek zostanie puszczony w skarpetach ale bez majtek.Doktryna Jarosława trzyma się mocno,mocniej od doktryny Neumana.Tylko z Tuskiem,tylko pod Koalicji Obywatelskiej znakiem,Polska może być znowu Polską a Polak Polakiem!Depisyzację z dekaczyzacją najwyższy czas zacząć! Potem dezynfekcja,dezynsekcja,deratyzacja i .....pielęgnacja normalnej normalności.Jak długo jeszcze ten mały,mściwy człowiek bedzie nam wszystkim wciskał,że czarne nie jest czarne a białe nie jest białe,a szalony Antoni będzie nam przez następną dekadę nawijał makaron na uszy?Jak długo jeszcze bedziemy wszyscy ponosić koszty miliardowych kar UE za niekompetencje i przestępstwa najgorszego rządu w historii!?Jak długo jeszcze o wszystkim w Polsce bedzie despotycznie decydował kompletny dyletant,który pomimo doktoratu nie zna zadnego jezyka obcego,nie posiada prawa jazdy,nie umie posługiwać się komputerem,nie posiada żony,potomstwa,konta w banku i nie ma zielonego pojęcia o ekonomii,finansach,kierowaniu najmniejsza firmą a jedyną jego umiejętnością to szczucie,judzenie,podsłuchiwanie i dzielenie wszystkich Polaków na sorty?
...
Następna strona