Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. DSZ
|
aktualizacja

Nie żyje Janusz Filipiak. Był prezesem Comarchu

Podziel się:

Janusz Filipiak, prezes Comarchu, nie żyje. O śmierci przedsiębiorcy poinformowała spółka w oficjalnym komunikacie. Na początku października trafił on do szpitala w stanie krytycznym.

Nie żyje Janusz Filipiak. Był prezesem Comarchu
Janusz Filipiak miał 71 lat. Zdjęcie zrobiono we wrześniu 2023 r. (Licencjodawca)

"Zarząd Comarch S.A. z wielkim smutkiem informuje o otrzymaniu informacji o śmierci Prezesa Zarządu, Pana Profesora Janusza Filipiaka. W związku z powyższym z dniem 17 grudnia 2023 r. wygasa mandat Pana Profesora Janusza Filipiaka w zarządzie Spółki. Pan Profesor Janusz Filipiak był współzałożycielem Comarch S.A., jednym z głównych akcjonariuszy i wieloletnim Prezesem Zarządu Spółki" - czytamy w oświadczeniu polskiego giganta z branży IT.

"Ubolewamy nad stratą tej bardzo szczególnej postaci, wyjątkowego umysłu i wizjonera, który w niepowtarzalny sposób zasłużył się dla rozwoju polskiego przemysłu informatycznego" - dodaje spółka w oświadczeniu.

Janusz Filipiak nie żyje

Rada Nadzorcza Comarchu na początku października delegowała członka rady Annę Pruską, czyli córkę profesora Filipiaka, do czasowego wykonywania czynności prezesa na okres jednego miesiąca. Media informowały wtedy, że Janusz Filipiak, prezes Comarchu, trafił do szpitala w stanie krytycznym.

"Miał doznać zatrzymania akcji serca i był reanimowany przez służby medyczne" - informowało wtedy RMF FM.

Prof. Janusz Filipiak był także właścicielem krakowskiego klubu piłkarskiego Cracovia. W tym wypadku również doszło do czasowego zastąpienia go przez członka rodziny. Jego obowiązki przejęła żona.

Pani Elżbieta Filipiak została delegowana do czasowego wykonywania funkcji prezesa zarządu MKS Cracovia SSA od dnia 6 listopada 2023 roku do dnia 6 lutego 2024 roku" – przekazał kilka tygodni klub w komunikacie.

"Powiedzieć, że Cracovia wiele mu zawdzięcza, to nic nie powiedzieć" - komentuje krótko śmierć Filipiaka dziennikarz Tygodnika Powszechnego Michał Okoński.

Janusz Filipiak słynął ze szczerości i ciętego języka

Janusz Filipiak był również jednym z najbogatszych Polaków. Jego majątek wyceniano na ok. 650 mln zł. Zawsze szczerze mówił, co myśli na dany temat. Dlatego też był chętnie zapraszany na wywiady przez dziennikarzy.

- Teraz jest konkurencja o pracownika. Gdybym był jedynym pracodawcą w Krakowie, to, owszem, mógłbym wyzyskiwać, ale jestem jednym z wielu i nie mogę płacić mniej, niż dyktuje rynek. Gdybym chciał wymusić coś na moim pracowniku, to on parsknąłby śmiechem, rzucił robotę i poszedł gdzie indziej - mówił w wywiadzie Filipiak.

Z kolei w 2016 r. biznesmen w rozmowie z Forbesem podkreślał, że kariera naukowa pomogła mu w biznesie. - Miałem dużo szczęścia. Byłem naukowcem. Do Polski wróciłem na początku lat 90. z uczelni w Australii, gdzie przyzwyczaiłem się do pracy w reżimie współpracy z przemysłem. Chciałem to powtórzyć w Polsce - tak tłumaczył, jak udało mu się stworzyć Comarch.

Dodał również, że ciągle pracuje, bo "nie znosi stanu entropii".

Zresztą co miałbym robić na wakacjach? Pojeżdżę dwie godziny na nartach i jestem zmęczony. My, Polacy, mamy taki napęd, że ciągle nam czegoś brakuje: nowych mebli, nowego samochodu, nowego domu - tłumaczył w wywiadzie.

Sam jednak kupił rolls-royce'a, chociaż nim nie jeździ. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" opowiadał, że było to niezbędne, żeby lepiej się poczuć podczas rozmów z zagranicznymi przedsiębiorcami. - Polaków ciągle traktuje się na świecie jako ludzi gorszych. Jeśli więc robię biznes w wysokiej lidze, tym bardziej muszę mieć wszystkie atrybuty osoby, która gra w wysokiej lidze - wyjaśniał.

Mówił także wiele razy, że jest pracoholikiem.

Mam problem, żeby się oderwać od pracy. Kiedyś grałem w tenisa, ale już nie mogę, kolano. Teraz spaceruję. Ale ile godzin dziennie można chodzić - dodawał dla Forbesa.

Janusz Filipiak. Kim był?

Janusz Filipiak urodził się 3 sierpnia 1952 r. w Bydgoszczy. Był profesorem doktorem habilitowanym w zakresie nauk technicznych. Od ponad 40 lat zajmował się nowoczesnymi technologiami. W 1993 r. założył firmę Comarch, dostawcę rozwiązań informatycznych.

W 1979 r. został profesorem nadzwyczajnym AGH, w której przez osiem lat, od 1991 do 1998 roku, kierował Katedrą Telekomunikacji. Mając 39 lat, w 1991 r. otrzymał nominację profesorską z rąk prezydenta Lecha Wałęsy.

Filipiak był autorem sześciu książek z zakresu teleinformatyki, trzy z nich zostały wydane w Stanach Zjednoczonych i w Europie Zachodniej w tym: "Modelling and Control of Dynamic Flows in Communications Networks" (SpringerVerlag, 1988) oraz "Real Time Network Management" (North Holland, 1991). Opracował ponad sto artykułów z zakresu telekomunikacji i teleinformatyki, które zostały opublikowane w wielu znanych na całym świecie czasopismach specjalistycznych.

Ukończył szkolenie menedżerskie w Japonii. Był konsultantem naukowym France Telecom oraz pełnił funkcję dyrektora pełnomocnego Teletraffic Research Centre na Uniwersytecie w Adelajdzie (Australia). Prowadził projekty badawcze w laboratoriach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

W 2004 r. Filipiak został odznaczony przez prezydenta Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju telekomunikacji i teleinformatyki, a w 2012 r. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju gospodarki narodowej oraz za osiągnięcia w działalności charytatywnej i społecznej. W 2016 r. prezydent Andrzej Duda wyróżnił Janusza Filipiaka za szczególne zasługi dla polskiej przedsiębiorczości, przyznając mu Indywidualną Nagrodę Gospodarczą Prezydenta RP.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl