Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Niemcy: ekoznak "Zielony Guzik". "Z korzyścią dla klienta i dla szwaczek"

1
Podziel się:

50 niemieckich firm z branży tekstylnej chce uczestniczyć w nowym programie ekologicznym "Zielony Guzik" (Grüner Knopf).

Niemcy: ekoznak "Zielony Guzik". "Z korzyścią dla klienta i dla szwaczek"
(Forum, Ryszard Janowski)

Jak poinformował minister współpracy gospodarczej i rozwoju Niemiec Gerd Mueller z CSU, w nowym państwowym programie ekologicznym, połączonym z przyznawaniem ekoznaku "Zielony Guzik", chce uczestniczyć 50 przedsiębiorstw z branży tekstylnej.

W wywiadzie dla berlińskiej gazety "Tageszeitung" minister Mueller powiedział, że w tej chwili niezależne urzędy certyfikujące są nadzwyczaj aktywne, aby w chwili oficjalnego wprowadzenia tego programu w życie 9 września, jak najwięcej firm mogło wziąć w nim udział.

Zainicjowany przez niego nowy, państwowy znak ekologiczny będzie przyznawany za wyroby tekstylne wytwarzane w sposób przyjazny dla środowiska i nie naruszający kryteriów socjalnych.

Zobacz także: Oglądaj też: Rynek niemiecki nie jest zagrożeniem. To Czechy podbierają nam Ukraińców

Ekologiczne nie znaczy wcale droższe

Produkty wyróżnione ekoznakiem "Zielony Guzik" nie będą automatycznie droższe od produkowanych tradycyjnie, podkreślił Mueller. Szwaczka w Etiopii zarabia w tej chwili średnio 18 centów na godzinę, co nie wystarcza jej na normalne życie.

"Dwukrotne, a nawet trzykrotne zwiększenie jej zarobków, nie musi wcale oznaczać zwiększenia ceny wytwarzanych przez nią wyrobów", tłumaczył szef resortu współpracy gospodarczej i rozwoju.

Ten znak ważny jest także dla klientów

Poza szwaczkami korzyści z nowego ekoznaku osiągną także klienci. Trzy czwarte z nich deklaruje, że zasady sprawiedliwego handlu są dla nich ważne.

Do tej pory brakowało im jednak znaku, którym mogliby się kierować podczas zakupów odzieżowych. "Dlatego 'Grüner Knopf' pełni także ważną funkcję informacyjną", podkreślił Gerd Mueller.

Czy takie ekoznaki mogą coś zmienić?

Firmy uczestniczące w tym programie ekologicznym będą kontrolowane przez takie placówki i instytucje certyfikujące jak TÜV. Ekoznak "Zielony Guzik" może zostać przyznany nie tylko wyrobom odzieüowym, jak dżinsy, podkoszulki czy marynarki, ale także wielu innym wyrobom tekstylnym takim jak dywany, chodniki, zasłony, materace kampingowe, torby i koce.

Początkowo planowano wprowadzić go już w 2018 roku, ale zrzeszenie niemieckiego przemysłu tekstylnego i modowego odrzuciło cały projekt argumentując, że ten nowy państwowy znak ekologiczny nie zmieni nic w warunkach, w jakich produkowane są artykuły tekstylne w państwach rozwijających się.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Deutsche Welle
KOMENTARZE
(1)
raf
5 lata temu
dawno to powinno zrobic. Ja zwracam gdzie co jest produkowane i czy nie pochodzi z krajow gdzie pracownicy traktowani sa w sposob podly za miske ryzu. A wlasciciele tona w dostatku . Dziiwc sie ze pozniej powstaje komunizm itd