Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAB
|
aktualizacja

Niemcy świętują. Pływający terminal LNG gotowy do pracy

Podziel się:

Niemiecki terminal skroplonego gazu ziemnego (LNG) nad Morzem Północnym jest gotowy do pracy. Niemcy zrobiły tym samym kolejny krok w kierunku uniezależnienia się od dostaw surowców z Rosji. To nie ostatni taki obiekt, w który inwestują nasi sąsiedzi.

Niemcy świętują. Pływający terminal LNG gotowy do pracy
Olaf Scholz (w środku) podczas inauguracji pływającego terminalu LNG w Wilhelmshaven. Niemcy w końcu obrały kurs na odcięcie się od rurociągów z Rosji (GETTY, Bloomberg, Liesa Johannssen)

Terminal skroplonego gazu ziemnego powstał nad Morzem Północnym w Wilhelmshaven u wybrzeży Dolnej Saksonii. Jego inauguracja była głośnym wydarzeniem. Pojawiła się na niej polityczna śmietanka: kanclerz Olaf Scholz, minister gospodarki Robert Habeck, minister finansów Christian Lindner i premier Dolnej Saksonii Stephan Weil - informuje serwis dw.com.

Dostawy płynnego gazu ziemnego mają w Europie wypełnić lukę powstałą po odcięciu się od dostaw z Rosji. Wiele krajów chce "ratować się" LNG i inwestuje w infrastrukturę, która ma to umożliwić. Wśród nich jest Polska. Własny pływający terminal LNG mamy mieć za pięć lat. Jego uruchomienie jest zaplanowane na lata 2027/2028.

Niemcy pokazały, jak szybko może być zrealizowana inwestycja w nowy terminal LNG. Wymaga to jednak determinacji, którą wykazał się rząd w Berlinie - komentował dla money.pl prof. Robert Zajdler, ekspert z Instytutu Sobieskiego.

Do końca 2023 r. w Niemczech ma powstać jeszcze kilka pływających terminali płynnego gazu - w Brunsbüttel (Szlezwik-Holsztyn), Stade (Dolna Saksonia) i Lubmin (Meklemburgia-Pomorze Przednie). Jak informuje Deutsche Welle, razem mogą przyjąć jedną trzecią gazu ziemnego niezbędnego do zaopatrzenia Niemiec.

Kanclerz Scholz przekazał, że do końca 2023 r. Niemcy będą mogli importować prawdopodobnie ponad 30 mld m sześc. gazu. Nawiązując do innych inwestycji, które mają pomóc Niemcom odciąć się od rosyjskich dostaw, powiedział:

Wtedy (gdy zostaną one zrealizowane - przyp. red.) będziemy mogli powiedzieć: Niemcy zagwarantowały sobie bezpieczeństwo energetyczne.

Wspomniany terminal LNG ma pomóc wypełnić lukę w dostawach gazu do Niemiec spowodowaną brakiem dostaw z Rosji - podaje dw.com. Jak czytamy, "technicznym sercem" systemu jest statek "Höegh Esperanza", który został załadowany LNG. Ma zacząć pracę w przyszłym tygodniu. Jak będzie działać terminal?

Tankowce będą dostarczać na niego skroplony gaz ziemny, a "Höegh Esperanza" będzie go przetwarzać w stan gazowy, następnie paliwo zostanie wprowadzone do krajowej sieci gazowej.

Co ciekawe, podczas inauguracji terminalu Olaf Scholz wspomniał o tym, że inwestycja została tak rozplanowana, by instalację można było przełączyć na transport wodoru.

Jak informuje Deutsche Welle, pracę statku "Höegh Esperanza" finansuje rząd federalny, a Grupa Uniper obsługuje terminal LNG w imieniu państwa razem z partnerami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl