Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

NIK krytykuje rząd. Daleko do zamkniętego obiegu odpadów

54
Podziel się:

Wolne tempo prac sprawie zwiększenia poziomu recyklingu zarówno ministra klimatu, jak i ministra rozwoju nie daje nadziei na rychłe ich zakończenie. Dodatkowo resorty nie mają pełnej wiedzy o problemie - brzmi ocena NIK.

NIK krytykuje rząd. Daleko do zamkniętego obiegu odpadów
Gospodarowanie odpadami, zwłaszcza z tworzyw sztucznych, stanowi obecnie jedno z najpoważniejszych wyzwań środowiskowych i gospodarczych (Flickr, Tony Webster CC BY 2.0 Flickr)

Gospodarowanie odpadami, zwłaszcza z tworzyw sztucznych, stanowi obecnie jedno z najpoważniejszych wyzwań środowiskowych i gospodarczych nie tylko w Polsce, ale w skali globalnej - zauważa NIK, która przyjrzała się pracom rządu nad rozwiązaniem tego problemu.

Ocena jest bardzo surowa. Jak zaznaczają kontrolerzy, szanse na szybkie wdrożenie w naszym kraju modelu gospodarki o obiegu zamkniętym są niewielkie. NIK krytycznie patrzy na działania rządu w tym zakresie.

"Wolne tempo prac koncepcyjnych i legislacyjnych zarówno ministra klimatu, jak i ministra rozwoju nie daje nadziei na rychłe ich zakończenie. Dodatkowo resorty nie mają pełnej wiedzy o problemie, gdyż system raportowania danych nie pozwala na ustalenie ilości wytworzonych odpadów z tworzyw sztucznych oraz zidentyfikowania pełnego i ostatecznego sposobu ich zagospodarowania. Zarówno na poziomie centralnym jak i lokalnym brakuje akcji informacyjnej, ukierunkowanej stricte na zapobieganie powstawaniu odpadów" - czytamy w raporcie.

NIK wytknęła resortowi klimatu również brak decyzji w kwestii systemu kaucyjnego i w sprawie przeniesienia na przedsiębiorców kosztów utylizacji opakowań czyli tzw. rozszerzonej odpowiedzialności.

"Minister Klimatu do tej pory nie przesądził o zasadności wdrożenia i ewentualnym kształcie systemu kaucyjnego dla opakowań, chociaż ekspertyzę zewnętrzną w tym zakresie przygotowano pod koniec 2017 roku" - wylicza NIK.

Dalej dodaje, że wciąż nie opracowano również mechanizmów wspierania ekoprojektowania opakowań oraz nie usprawniono systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. "Minister nie doprowadził jeszcze do przeniesienia na grunt prawa krajowego postanowień dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady, dotyczącej opakowań i odpadów opakowaniowych. Jak najszybsze określenie obowiązujących wymogów ma znaczenie dla firm produkujących opakowania, które potrzebują czasu na przygotowanie się do nowych rozwiązań, które zaczną obowiązywać do końca 2024 r" - zaznacza NIK.

A sytuacja jest poważna bowiem Polska nie tylko musi mierzyć się z własną produkcją plastiku, ale też śmieciami, które trafiają do nas ze świata.

Według Raportu brytyjskiego odpowiednika NIK, National Audit Office, z lipca 2018 r. oraz danych Krajowej Izby Gospodarki Odpadami, po wprowadzeniu przez Chiny od 2018 r. zakazu importu niektórych rodzajów odpadów, to należąca do UE Polska, obok Malezji, Turcji i Indonezji, stała się jednym z najistotniejszych rynków zagranicznych dla odbioru odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych pochodzących z Wielkiej Brytanii, która należała do największych wytwórców odpadów plastikowych w UE.

Tym czasem wielu gminach w kraju wciąż głównym sposobem zagospodarowania odpadów komunalnych z tworzyw sztucznych było składowanie. W kolejnych dominowało przekształcanie termiczne odpadów. Tymczasem, jak podkreśla Izba Kontroli, w obowiązującej hierarchii sposobów postępowania z odpadami najwyższy priorytet mają recykling oraz przygotowanie do ponownego użycia.

Zobacz także: Producenci opakowań mają ponosić koszty ich utylizacji. "To standard w Europie"

Brak należytej formy recyklingu, nadprodukcja plastiku będą miały nie tylko swoje konsekwencje środowiskowe, ale również finansowe. Jak zauważa NIK, jeżeli nie nastąpi poprawa skuteczności zagospodarowania odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych poprzez zwiększenie poziomu ich recyklingu, może to oznaczać w przyszłości konieczność zapłaty podatku przewidywanego do wprowadzenia w UE od 2021 r., nawet w kwocie przewyższającej 2 mld zł w skali całego kraju.

Co prawda, NIK pozytywnie oceniła realizację działań edukacyjno-informacyjnych dotyczących gospodarowania odpadami, ale dodała też łyżkę dziegciu. Większość z tych działań odnosiła się do segregacji odpadów. Brakuje natomiast akcji informacyjnej dotyczącej zapobiegania ich powstawaniu - zaznacza kontroler. A właśnie ten drugi aspekt zajmuje najwyższe miejsce w hierarchii sposobów postępowania z odpadami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
ekologia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(54)
WYRÓŻNIONE
zaqaz
4 lata temu
Tysiące byków siedzą w więzieniach na koszt społeczny - darmowe żarcie, darmowa opieka medyczna, zamiast 12 godzin na dobę segregować odpady w ramach resocjalizacji i spłaty długu wobec społeczeństwa. A tu wielkie myślenie, koncepcje i będzie jak zwykle....
malek
4 lata temu
Przecież wiadomo jak taki system będzie wyglądał. Zostanie wprowadzona "kaucja", która będzie po prostu kolejnym podatkiem. Butelek albo w ogóle nie będzie można oddać, albo - na przykład - tylko tam, gdzie się kupiło i po okazaniu paragonu, więc 95% ludzi oddawać ich nie będzie. Ale dodatkowa kasa - jak za "cukier" - będzie i wystarczy.
obywatel
4 lata temu
Cofnijmy się do lat 60-tych , 70-tych, a nawet jeszcze 80-tych -starsze pokolenie pamięta zapewne szklane ,,wymienne'' butelki na mleko, oranżadę w szklanych butelkach, kosze wiklinowe do którego kładliśmy chleb -bez opakowania foliowego, wędlinę opakowaną w papier, szklane musztardówki,- plastik pamiętam tylko w kosmetykach- szampony, kremy. Plastik prawie nie istniał w obrocie sklep-klient. Może upraszczam, ale zapędziliśmy się tak mocno w plastik ,że każde niemal ,,gówno'' zapakowane jest w plastik. Ja, konsument chcę wrócić do starych czasów! Nie wierzę że, nasi decydenci nie mogą wymusić na producentach zmianę opakowań, po prostu nikomu na tym nie zależy, a dla producentów takie opakowania - to wygoda, można np. kiełbasę wymieszaną z konserwantami trzymać z bardzo wydłużonym okresem przydatności [paskuda,fee] , ale nas już do tego przyzwyczaili! Może by spróbować przechytrzyć tych producentów i kupować od takich co nie pakują wszystko w folię? Może preferencje klientów zmuszą do zmiany wytwórców tysięcy ton plastiku? Cały potworny widok jest widoczny w dzień przyjazdu ekipy, która oczyszcza nam śmietniki- 2\3 śmieci to ten cholerny plastik!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (54)
wyjasnienie
4 lata temu
przekształcanie termiczne to jest spalanie plastiku przez służby ...
Warszawianka
4 lata temu
Nie mogło być inaczej skoro ten rząd to sami aparatczycy partyjni. Tam nie ma żadnych fachowców bo kto przy zdrowych zmysłach chciałby pracować w gronie ignorantów. Obawiam się , że za chwilę dowiemy się , że to wina samorządów. W Pisie to norma, jak nie wina Tuska, czy opozycji to zapewne samorządowców , zwłaszcza tych opozycyjnych.
fffff
4 lata temu
Kiedy rząd wprowadzi skup plastików w marketach jak na zachodzie
atociwódz
4 lata temu
a co się udało PIS po siedmiu latach rządów : smog zabija obywateli i nic, służba zdrowia nie działa i nawet jak dostanie z unii szczepionke nie potrafi tego wykonać, 2 mld idzie na propagandę zamiast na onkologię, śmieci do Polski wwozi kazdy i nikt tego nie pilnuje w konsekwencji płaci obywatel, miał być tani prąd z ostrołeki a są podwyżki ......
olo
4 lata temu
Trzeba podnieść opłaty za wywóz śmieci jeszcze o 10 razy,to Polacy przestaną śmieci produkować,a jeżeli już ,to sami je wywiozą do lasu.
...
Następna strona