Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Oligarcha wezwał do masowych zwolnień. Podał, kiedy Rosji skończą się pieniądze

Podziel się:

Związany z Kremlem oligarcha Oleg Deripaska przedstawił fatalną prognozę dla rosyjskiej gospodarki - informuje Bloomberg. Zdaniem biznesmena Rosja powinna odejść od państwowego kapitalizmu, a ponadto drastycznie ściąć liczbę urzędników. Potrzebuje też zagranicznych inwestorów, by przetrwać.

Oligarcha wezwał do masowych zwolnień. Podał, kiedy Rosji skończą się pieniądze
Oleg Deripaska powiedział, że jak tak dalej pójdzie, to Rosji w przyszłym roku skończą się pieniądze (Getty Images)

- Już w przyszłym roku nie będzie pieniędzy - stwierdził w czwartek (2 marca) na Krasnojarskim Forum Ekonomicznym oligarcha Oleg Deripaska, którego cytuje agencja Bloomberga. Biznesmen powiedział też, co musi się stać, by czarny scenariusz dla Rosji się nie spełnił.

Zdaniem Deripaski Kreml musi przede wszystkim przyciągnąć zagraniczne inwestycje z "zaprzyjaźnionych" krajów. W ten sposób twórca drugiego co do wielkości producenta aluminium na świecie odniósł się do tego, że Kreml planuje zaostrzyć podatki dla największych rosyjskich firm, a także obciążyć je "dobrowolną" jednorazową wpłatą.

Oligarcha uważą, że Rosja powinna zmienić państwowy kapitalizm na gospodarkę rynkową. Pomysłów na uratowanie budżetu kraju ma więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sankcje trzeba zaostrzyć. Ekspert ostrzega: do budowy rosyjskich rakiet można używać części ze sprzętu agd

Potentat aluminiowy chce większej wolności w Rosji

Aluminiowy potentat w trakcie forum ekonomicznego zorganizowanego na Syberii mówił, że państwo powinno drastycznie ograniczyć liczbę urzędników o co najmniej połowę.

Biznesmen jest ponadto zdania, że kilkukrotnie powinno się też zredukować kadry organów ścigania, bo jest to "poważne obciążenie dla gospodarki". - Potrzebujemy więcej wolności - stwierdził Deripaska, cytowany przez gazetę "Kommiersant".

To nie pierwszy raz, gdy oligarcha mówił coś innego niż oficjalne, świetlane, prognozy dla Rosji rozpowszechniane w ramach rosyjskiej propagandy. W czerwcu 2022 r. powiedział, że ożywienie rosyjskiej gospodarki po sankcjach może zająć od czterech do dziewięciu lat.

Wojna w Ukrainie. Rosja patrzy na Wschód

Według biznesmena finansowa przyszłość Rosji po wybuchu wojny w Ukrainie zależy od Azji. Drogę do współpracy z Zachodem, zwłaszcza z Unią Europejską, zamknęły sankcje, które za zbrojną napaść nałożyły na Rosję m.in. UE oraz USA.

- Myśleliśmy, że jesteśmy krajem europejskim. Teraz, przez następne 25 lat, będziemy myśleć bardziej o naszej azjatyckiej przeszłości - powiedział Deripaska.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl