Pat w kopalni Silesia. Minister zaprasza na rozmowy, górnicy żądają jego przyjazdu

Minister energii Miłosz Motyka zadeklarował gotowość do wsparcia dialogu z protestującymi górnikami z kopalni Silesia i zaproponował spotkanie w Katowicach. Jak wynika z informacji przekazanych przez resort, rozmowy miałyby odbyć się po Nowym Roku. Związkowcy żądają jednak przyjazdu ministra do kopalni.

Minister Motyka chce negocjacji z górnikamiMinister Motyka chce negocjacji z górnikami
Źródło zdjęć: © EastNews | Marysia Zawada/REPORTER
Robert Kędzierski
Dźwięk został wygenerowany automatycznie i może zawierać błędy

Minister energii Miłosz Motyka zadeklarował gotowość do wsparcia dialogu z protestującymi górnikami z kopalni Silesia i zaproponował spotkanie w Katowicach. Jak wynika z informacji przekazanych przez resort, rozmowy miałyby odbyć się po Nowym Roku. Związkowcy odrzucają jednak tę propozycję i domagają się przyjazdu ministra bezpośrednio do Czechowic-Dziedzic.

Sytuacja w czechowickiej kopalni Silesia, będącej największym prywatnym zakładem wydobywczym w Polsce, staje się coraz bardziej napięta. Ministerstwo Energii skierowało do protestujących pismo, w którym szef resortu, Miłosz Motyka, wyraża chęć udziału w rozwiązaniu narastającego sporu. Minister zaproponował, aby przedstawiciele załogi oraz organizacji związkowych wzięli udział w posiedzeniu Trójstronnego Zespołu Branżowego ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników. Spotkanie zaplanowano na 7 stycznia 2026 roku w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.

Resort w oficjalnym komunikacie podkreślił, że kieruje się dobrem pracowników kopalni, a w szczególności górników. Zadeklarowano pełną gotowość do wsparcia dialogu społecznego. – Ministerstwo Energii deklaruje gotowość do wsparcia dialogu społecznego oraz udziału w rozmowach dotyczących trwającego sporu – czytamy w piśmie, które dotarło do protestujących w czwartek.

W co inwestować w 2026? Doradca odpowiada

Ostra reakcja związkowców i żądanie dymisji

Propozycja spotkania w Katowicach spotkała się z natychmiastową i zdecydowaną odmową ze strony liderów związkowych. Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność", w mediach społecznościowych nie szczędził słów krytyki pod adresem szefa resortu energii. Zdaniem Dudy, minister Motyka "śmieje się górnikom z PG Silesia prosto w twarz", a jego dotychczasowe działania w tej sprawie określił mianem kompromitacji.

– Ten człowiek nie dorósł do pełnienia funkcji, jaka została mu powierzona – ocenił Piotr Duda na portalu X, dodając, że minister powinien niezwłocznie podać się do dymisji. Związkowcy podtrzymują, że jedyną drogą do zakończenia protestu jest osobisty przyjazd Miłosza Motyki do Czechowic-Dziedzic i bezpośrednia rozmowa z załogą na miejscu. Do tego czasu górnicy deklarują kontynuację akcji i pozostanie pod ziemią.

Protest w kopalni trwa już czwartą dobę. Obecnie pod ziemią przebywa około 20 osób, a kolejna grupa wspiera ich na powierzchni. Choć akcja ma charakter protestacyjny, nie jest klasycznym strajkiem – wydobycie w zakładzie było prowadzone do momentu rozpoczęcia przerwy świątecznej, po której ma zostać wznowione. Górnicy domagają się przede wszystkim konkretnych gwarancji prawnych i socjalnych.

Walka o osłony i przyszłość prywatnej kopalni

Głównym punktem zapalnym jest nowelizacja ustawy górniczej, która ma wejść w życie 1 stycznia 2026 roku. Przewiduje ona szerokie instrumenty osłonowe dla pracowników likwidowanych kopalń, ale dotyczy wyłącznie spółek z udziałem Skarbu Państwa. PG Silesia, jako podmiot prywatny, została z tych rozwiązań wyłączona, co załoga uznaje za przejaw nierównego traktowania.

Związkowcy sformułowali listę konkretnych żądań pod adresem rządu oraz właściciela kopalni – Grupy Bumech. Domagają się m.in.: wprowadzenia do Sejmu nowelizacji ustawy, która obejmie osłonami również pracowników Silesii (z terminem przyjęcia do końca stycznia 2026 r.)., gwarancji alokacji do najbliższych kopalń w przypadku upadłości lub likwidacji zakładu, pisemnego zapewnienia o braku konsekwencji dla uczestników protestu oraz ustalenia sztywnego terminu wypłaty nagrody barbórkowej.

Wcześniej, we wtorek, w kopalni pojawili się prezydenccy ministrowie Karol Rabenda i Mateusz Kotecki. Rabenda przypomniał, że prezydent, podpisując ustawę w połowie grudnia, wskazywał na problem braku równego traktowania wszystkich górników. Zapowiedział jednocześnie, że poprawka do przepisów ma zostać złożona w najbliższym czasie.

Sytuacja ekonomiczna kopalni jest trudna. Pod koniec listopada zarządca masy sanacyjnej ogłosił zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych, które mogą objąć ponad 750 osób. Choć Grupa Bumech złożyła ofertę dzierżawy kopalni i przejęcia części pracowników, co odsunęło widmo natychmiastowych zwolnień na styczeń, nie uspokoiło to nastrojów w zakładzie. PG Silesia odpowiada za około 3 proc. polskiej produkcji węgla energetycznego, co czyni ją istotnym graczem na krajowym rynku surowcowym.

Źróło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Samsung stworzył nowy typ baterii. Osiągają zasięg 960 km w 9 minut
Samsung stworzył nowy typ baterii. Osiągają zasięg 960 km w 9 minut
Ubyło 100 tysięcy miejsc pracy. Europejska branża moto w coraz głębszym kryzysie
Ubyło 100 tysięcy miejsc pracy. Europejska branża moto w coraz głębszym kryzysie
Małe amerykańskie miasto na krawędzi. Tysiące ludzi na bruk
Małe amerykańskie miasto na krawędzi. Tysiące ludzi na bruk
Benzyna po 5,13 zł. Nowe zdjęcie trafiło do sieci
Benzyna po 5,13 zł. Nowe zdjęcie trafiło do sieci
Komunikat Totalizatora Sportowego. Co z wygranymi?
Komunikat Totalizatora Sportowego. Co z wygranymi?
2025 najlepszym rokiem dla złota od blisko pół wieku. Pokazali liczby
2025 najlepszym rokiem dla złota od blisko pół wieku. Pokazali liczby
Nadchodzą ciężkie czasy dla globalnego handlu. Ostrzegają przed 2026 r.
Nadchodzą ciężkie czasy dla globalnego handlu. Ostrzegają przed 2026 r.
Ukraina znów uderzyła w czuły punkt Rosji. Zapłonęły magazyny z paliwem
Ukraina znów uderzyła w czuły punkt Rosji. Zapłonęły magazyny z paliwem
Zamówili, nie dostali. Tesla w Niemczech pozwana. W grze 120 tys. umów
Zamówili, nie dostali. Tesla w Niemczech pozwana. W grze 120 tys. umów
Stokrotka w nowych rękach. To efekt restrukturyzacji litewskiego giganta
Stokrotka w nowych rękach. To efekt restrukturyzacji litewskiego giganta
Powrót do rekordowych lat pandemii. Biznes w Polsce potrzebuje nowych powierzchni
Powrót do rekordowych lat pandemii. Biznes w Polsce potrzebuje nowych powierzchni
Sytuacja na rynku najmu pod koniec roku. Średnia to ponad 3,6 tys. zł na miesiąc
Sytuacja na rynku najmu pod koniec roku. Średnia to ponad 3,6 tys. zł na miesiąc