Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. JCK
|

PiS znowu obiecuje. Mają być tanie mieszkania dla uboższych

51
Podziel się:

Zamożni Polacy inwestują w mieszkania, więc ceny rosną. Przeraża to mniej zasobnych: nie stać ich na zakup ani wynajęcie własnego lokum na wolnym rynku. Rząd chce udostępnić mieszkania średniakom i ubogim. Jak? Są konkretne pomysły.

PiS znowu obiecuje. Mają być tanie mieszkania dla uboższych
PiS obiecuje tanie mieszkania dla uboższych (money.pl, Rafał Parczewski)

O pomysłach na tanie mieszkania dla uboższych opowiada "Polska. Times" Anna Kornecka, wiceminister rozwoju, pracy i technologii, odpowiedzialna za budownictwo i mieszkalnictwo.

Wiceminister rozwoju, pracy i technologii poinformowała, że rząd "pracuje nad ustawą o REIT-ach, czyli podmiotach finansowych, za pośrednictwem których każdy chcący inwestować będzie mógł lokować swe oszczędności w nieruchomościach.

REIT-y są bardzo popularne na Zachodzie, a polega to na tym, że obywatel nie musi kupować od razu całego mieszkania, tylko - mając np. 10 tys. zł zaskórniaków - kupuje udziały w funduszu nieruchomości i czerpie z tego zyski.

Zobacz także: Polski Ład. Batalia o podwyższenie składki zdrowotnej. "To władza wykreowała problem"

– Chcemy, by to było możliwe także w Polsce. Poszerzymy w ten sposób wachlarz możliwości lokowania środków, a jednocześnie sprawimy, że ta forma stanie się dostępna właściwie dla wszystkich. Bo dziś, nie każdego stać na kupno mieszkania czy kilku mieszkań – dodała.

– Mamy dwa główne cele: zachęcić gminy do budowania i pozyskiwania mieszkań komunalnych, socjalnych, dla najuboższych, a jednocześnie radykalnie pobudzić budownictwo społeczne, aby w całej Polsce, także miejscowościach, gdzie często od lat nie budowało się nic, zaczęły na dużą skalę powstawać mieszkania dla osób o umiarkowanych, średnich dochodach – wskazała Kornecka.

Nowa spółka budująca mieszkania

Pytana o SIM-y, czyli Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe, powiedziała, że jest to system podobny do istniejących TBS-ów, ale znacznie atrakcyjniejszy.

– SIM to po prostu spółka, której celem jest budowanie mieszkań na wynajem o umiarkowanym czynszu. Idea jest prosta: wpłacasz 20-25 procent wartości mieszkania i mieszkasz w nim przez dowolny czas, płacąc czynsz regulowany – w wysokości 600 czy 900 zł, zamiast 1800 czy 2500 zł, jakie musiałbyś zapłacić, wynajmując podobny lokal na wolnym rynku. Po 10-15 latach możesz mieszkanie wykupić. Nie jesteś jednak do niego przywiązany: jeśli się rozmyślisz, zmieni się twoja sytuacja materialna, życiowa, zechcesz wyjechać, możesz odzyskać swój wkład. Nie jesteś przy tym związany kredytem hipotecznym, więc jest to bardzo atrakcyjna forma – wyjaśnia minister.

Przekazała, że w przypadku SIM-ów dofinansowanie z budżetu państwa wynosi do 35 proc. wartości inwestycji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(51)
Małgorzata
3 lata temu
E tam materiały,robocizna drożeje a oni obiecują cuda
Pablo
3 lata temu
Po co gminie biedota? Będą to kolejne osoby do MOPSu. Gminie się nie opłaca budować dla biedoty bo to pracujący bogaci ludzie dają im dochody.
hjkh
3 lata temu
tak, tak mieszkania miejskie są o 300% droższe jak spółdzielcze, 38 metrów kwadratowych jedna osoba płaci 750 złotych, w spółdzielni mieszkaniowej 56 metrów czynsz 520 złotych, te miejskie są podobno dla biednych
mikołaj
3 lata temu
Mają już auta elektryczne, prywatne oczka wodne to czas na mieszkania....ale jeszcze większy czas zakończyć mieszanie ludziom w głowach i wymienić, nieudolny, cyniczny rząd
program polit...
3 lata temu
na Allegro - namioty wielozezonowe
...
Następna strona