Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Malwina Gadawa
Malwina Gadawa
|
aktualizacja

Pluszowa gęś hitem wakacji. To od nich się zaczęło

69
Podziel się:

Pluszowe gęsi opanowały Polskę, od morza po góry. Wszystko za sprawą 35-letniego Kamila Treli, który nagrywa filmiki z prawdziwą gęsią o imieniu Pipa. Tiktoker przyznaje, że zainteresowanie gęsią przerosło jego najśmielsze marzenia. – Projekt "Gęś Pipa" zgłosiliśmy do Urzędu Patentowego – mówi money.pl.

Pluszowa gęś hitem wakacji. To od nich się zaczęło
Kamil Trela z gęsią o imieniu Pipa, która stała się hitem internetu (Archiwum prywatne, YouTube, Kamil Trela, Siemano Soprano Fresh)

Malwina Gadawa, money.pl: skąd się wziął pomysł na gęś Pipę?

Kamil Trela: Pipa to gęś, która została kupiona przez moją znajomą na normalnym targu. Mieszka nad Jeziorem Tarnobrzeskim w pobliżu Wake Parku. Przyjeżdżałem tam jako zwykły gość, nie znałem wówczas właścicieli. Gęś spośród tysiąca osób, które się tam pojawiały upodobała sobie właśnie mnie. Chodziła za mną. Ludzie śmiali się, że zachowuje się jak pies. Zaczęliśmy być kojarzeni jako duet. Tak się rozpoczęła nasza – już blisko dwuletnia – przyjaźń. Imię Pipa wzięło się po prostu od określenia nalewaka do piwa. Bo właściciele Pipy mają tam bar.

Spodziewał się pan, że z gęsią Pipą staniecie się "zmorą" tysięcy polskich rodziców?

Pluszak Pipa to fenomen. Podobnie jak to jest z innymi idolami – fan pragnie mieć wszystko, co nawiązuje w danym momencie do powstałego trendu. Pamiętam pierwszy filmik, który pokazałem w internecie z Pipą, jak zaczęła gonić dwójkę facetów. W ciągu dwóch godzin nagranie dotarło do miliona odbiorców. Tak to się naprawdę zaczęło. Nie ukrywam, że liczyłem na zainteresowanie, ale to, co się teraz dzieje przerosło moje najśmielsze marzenia. Zadzwonili do mnie nawet z francuskiego dziennika "Le Monde", za kilka dni będę im udzielał wywiadu. Ostatnio sam widziałem w Sandomierzu, jak przyjechał autobus pełen dzieci. Zobaczyli pluszową Pipę na straganie, każdy chciał ją mieć. W mieście nie mam życia, każdy mnie rozpoznaje i słyszę tylko: "Idzie pan od Pipki". Moje profile w mediach społecznościowych obecnie są bardzo popularne. Przekłada się to nie tylko na sprawy zawodowe, ale także życie prywatne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Ola pracuje na luksusowych jachtach. "Żyjemy w nierealnym świecie"

Co to znaczy, proponują panu randki?

Muszę często powtarzać, że jestem w szczęśliwym związku, że mam kochającą żonę, mam kochającego syna i żadne takie propozycje mnie nie interesują, ale i tak dostaję tego typu wiadomości.

Zapychają skrzynkę?

Wolę nie mówić, żeby żona nie była potem przerażona (śmiech).

Ile pan zarobił na gęsi Pipie?

Póki co jeszcze nic.

Nie wierzę. Dzięki niej udało się panu zdobyć prawie pół miliona obserwujących, a profil na TikToku ma blisko 12 mln polubień. Filmiki pana i Pipy stały się wiralami.

Do tej pory na tej popularności zarabiali głównie inni, często nieuczciwi przedsiębiorcy. Żeby była jasność: nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś sprzedawał pluszowe gęsi, ale ja już widziałem filmiki, jak na straganach moje wypowiedzi były puszczane z głośników czy nawet padało moje imię i nazwisko. Pojawiały się też hasła, że można kupić gęś Kamila Treli. To już przechodzi ludzkie pojęcie. Ja sam zacząłem sprzedawać pluszaki dopiero dwa tygodnie temu, bo zależało mi, aby były one dobrej jakości, bezpieczne dla dzieciaków oraz przedstawiały wizerunek naszego duetu. Jestem znany z tego, że skupiam się na jakości tego, co chcę przekazywać, dlatego dopiero się rozpędzam.

Oferuje pan gęś w cenie od 160 do 220 zł. Tanio nie jest

To są duże pluszaki, mają od 110 do nawet 160 cm. To po pierwsze, a po drugie - wypełnienie naszej maskotki jest produkowane w Polsce. Mamy też wszystkie potrzebne atesty. Wiele innych pluszowych gęsi, które są teraz w sprzedaży, ich nie ma. Już dochodziły do mnie sygnały, że większość pluszaków na straganach ma zamek, co jest niebezpieczne, kiedy dziecko wyjmie zawartość maskotki. U nas wszystkie Pipy są zaszyte.

To ile pan sprzedał tych maskotek w ciągu dwóch tygodni?

Trochę sprzedałem, ale nie tyle, żebym na tym zarobił. Nie zwróciły mi się jeszcze zainwestowane w to pieniądze. Dopiero jak mi się zwrócą, wtedy będę mówił o zarobku.

Sprzedaż pluszaków to jedno, ale przecież influencerzy zarabiają też nas popularności i zasięgach w internecie. I na jedno, i na drugie pan nie narzeka.

To prawda, konkretnych liczb wolałabym nie zdradzać, ale miesięcznie jest to na pewno średnia krajowa, którą można dostać w dużym mieście. Ciągle się czuję na początku tej drogi.

Denerwuje pana, że inni na tym pomyśle zarabiają krocie?

Denerwuje mnie tylko to, jak ktoś nadużywa mojego wizerunku, a - jak już wspomniałem - takich osób nie brakuje. Dlatego cały ten projekt "Gęś Pipa" zgłosiliśmy do Urzędu Patentowego. Walczę o swoje prawa, bo dlaczego mam być okradany ze swojego wizerunku? Na razie w 90 proc. przypadków poskutkowały maile, ale jest 10 proc. sprzedawców, którzy mają daleko w poważaniu przepisy prawa. Będziemy na to reagować. Jesteśmy otwarci na współpracę, ale tylko uczciwą.

Ma pan już nowy pomysł na horyzoncie?

Oczywiście, że tak. Szczegółów nie zdradzę, ale powiem tylko tyle, że Pipa będzie miała kompana.

Malwina Gadawa, dziennikarka i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
internet
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(69)
Loki
10 miesięcy temu
Przecież te gęsi na straganach były już wcześniej niż cała ta gęś nad jeziorem....
Grzyb
10 miesięcy temu
czekam na promkę z Lidla czy Biedry - tusza z Pipy za 19.99 zyla - jedyna oryginalna w liczbie 1000 szt! ech, Polska na początku drogi do wszystkiego od ponad tysiąca lat...........
Dno
10 miesięcy temu
Artykul o pluszowej gęsi...
Japrdl
10 miesięcy temu
a to dlatego chodzą z tymi gęsiami.... jutro będzie moda na noszenie nocnika na głowie i też będą nosić. ludzie co się stało z waszą inteligencją ?
Ech
10 miesięcy temu
Zidiocenie ludu sięga zenitu.
...
Następna strona