Podejście drugie rządu do kryptoaktywów. "Weto nie wpływa na determinację"
Minister Maciej Berek zapowiedział, że we wtorek 9 grudnia rząd ponownie zajmie się projektem ustawy o kryptoaktywach. Jak podkreślił, niedawne weto prezydenta w tej sprawie "nie wpływa na determinację rządu". Zaznaczył, że regulacje są niezbędne, aby chronić inwestorów.
Minister Maciej Berek ogłosił w niedzielę, że rząd ponownie zajmie się projektem ustawy o kryptoaktywach. Mimo prezydenckiego weta, ustawa jest postrzegana jako konieczna do wprowadzenia przez rząd. Minister ds. nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu podkreślił, że prezydenckie weto "nie wpływa na determinację" rządzących w tej kwestii. Zdaniem Pałacu Prezydenckiego przepisy dotyczące blokowania domen są nieprzejrzyste i mogą prowadzić do nadużyć.
Kolejne podejście rządu do ustawy ws. kryptoaktywów
Kancelaria Prezydenta wyjaśniała, że Karol Nawrocki zawetował ustawę, gdyż rozwiązania prawne przedstawione w projekcie blokują rozwój rynku pieniądza cyfrowego. - To jest kolejne potrzebne weto. Gdyby politycy konsultowali ustawę z prezydentem, to pewnie nie popełnialiby tych błędów - mówił Zbigniew Bogucki z KPRP.
Berek powołał się na inny argument. W serwisie X przytoczył, że Polska jest ostatnim państwem UE, które nie wdrożyło odpowiednich rozwiązań ws. ochrony nabywców kryptoaktywów. "Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego to już ok. 3 mln Polaków" - podkreślił minister. Rząd zbierze się we wtorek o godzinie 12.
Czy mamy bańkę na złocie? Analityk mówi kiedy kupować surowiec
Po wecie prezydenta Sejm podjął próbę jego odrzucenia, jednak nie uzyskał wymaganej większości (3/5 w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów). Poparcie dla ruchu prezydenta utrzymały kluby PiS i Konfederacji. Premier Donald Tusk komentował na gorąco, że rząd złoży projekt ponownie oraz będzie apelować do prezydenta i opozycji o jego poparcie. Nie wskazał, czym nowy projekt ma różnić się od tego, który odrzuciła głowa państwa.
Berek zwrócił uwagę, że regulacje rynku kryptoaktywów są niezbędne dla ochrony polskich inwestorów, których liczba, według Polskiego Instytutu Ekonomicznego, wynosi już ok. trzy miliony.
źródło: X.com