Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Podwyżka płacy minimalnej. Nie dla pielęgniarek i nauczycieli

152
Podziel się:

Są grupy zawodowe, które już wkrótce mogą zarabiać mniej niż wynosi zapowiadana przez PiS pensja minimalna. To m.in. pielęgniarki, położne, pracownicy medyczni czy nauczyciele. Ich zarobki bowiem określają inne ustawy.

Są grupy zawodowe w Polsce, których wynagrodzenie regulują odrębne przepisy. To kłopot w kontekście podwyżek pensji minimalnej.
Są grupy zawodowe w Polsce, których wynagrodzenie regulują odrębne przepisy. To kłopot w kontekście podwyżek pensji minimalnej. (123RF)

Tym samym ryzykiem zagrożeni są niektórzy pracownicy administracyjni sadów i urzędnicy – informuje czwartkowy „Fakt”.

Jarosław Kaczyński zapowiedział wzrost płacy minimalnej do poziomu 4000 zł brutto w 2023 r.

Rada Ministrów we wtorek przyjęła rozporządzenie, według którego od 2020 r. minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosiło 2600 zł brutto. Na tym nie koniec. - Od 1 stycznia 2021 r. zadeklarowaliśmy 3000 zł, oczywiście jeżeli wyborcy powierzą nam misję kontynuacji rządu, co się rozstrzygnie wkrótce - oświadczył premier Mateusz Morawiecki.

Problem w tym, że zmiana nie obejmie wszystkich. Jak zauważa „Fakt” są grupy zawodowe w Polsce, których wynagrodzenie regulują odrębne przepisy. Nauczyciel stażysta zarabia teraz 2466 zł brutto. Za trzy miesiące może zacząć zarabiać mniej niż pensja minimalna.

To samo jest w przypadku pielęgniarek i pracowników medycznych. Wynagrodzenie jest określane na podstawie osobnej ustawy. Pielęgniarka albo położna bez tytułu specjalisty zarabia brutto do końca 2019 roku 2496 zł, a w 2021 – 3201 zł.

Dlatego przedstawiciele związków zawodowych ze zdziwieniem przyjmują deklaracje prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

- Dziwnym trafem to rząd jest pracodawcą tych grup – "Fakt" przypomina wypowiedź przewodniczącej Forum Związków Zawodowych i Rady Dialogu Społecznego Doroty Gardias w Radiu TOK FM. - Ciągle mówili: nie damy, nie mamy, nie ma takiej możliwości, a nagle "buch" i jest taka możliwość – zauważyła.

Jej zdaniem taka propozycja powinna paść na Radzie Dialogu Społecznego. Mogłaby być skonsultowana z pracodawcami i pracownikami. A teraz nie mogli się nawet wypowiedzieć ani pracodawcy, ani ekonomiści – zauważyła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(152)
Teraz to rozu...
4 lata temu
a co moja praca jest gorsza niż nauczyciela? Ja też charuje od rana do wieczora. Pomahaj se tak miotłom to zobaczysz czy cięrzko, czy nie.
Melka
5 lata temu
Nie jest to prawda, że ustawa o najniższych wynagrodzeniach np. w ochronie zdrowia unieważnia stosowanie przepisu o najniższym wynagrodzeniu za pracę. Nic takiego nie jest napisane w ustawie. Jeśli np. pielęgniarka brutto będzie miała te ~2400 zł i nadal będzie mniej zarabiała, niż najniższa krajowa netto to szpital musi wyrównać. Więc nie siejcie zamętu. Oczywiście mówimy tutaj o osobach zatrudnionych na umowę o pracę. Umowy zlecenia, kontrakty to co innego.
Ri-el
5 lata temu
Zarobki nauczyciela-stażysty... Pod warunkiem, że otrzymasz pracę na cały etat, ja takiego nie doświadczyłam. Teraz pracuję poniżej kwalifikacji za najniższą krajową.
irek
5 lata temu
fake news. To nie jest prawda fakt się myli
22
5 lata temu
Niestety jest wielu ograniczonych dających się manipulować Kalus. Na szczęście ci ynteligentni głosują na poko.
...
Następna strona