Tak ukrywają wzrost cen. To już codzienność Polaków

Już 90 proc. Polaków dostrzega podczas codziennych zakupów zjawisko "downsizingu", czyli kurczenia się produktów kosztem utrzymania starej ceny - wynika z sondażu przeprowadzonego przez UCE Research dla "Rzeczpospolitej".

Zjawisko "downsizingu" dostrzega coraz więcej PolakówZjawisko "downsizingu" dostrzega coraz więcej Polaków
Źródło zdjęć: © East News, Facebook | Bartłomiej Magierowski
oprac.  PBE

O "downsizingu" pisaliśmy już na money.pl. To zjawisko polega na tym, że artykuły spożywcze na półkach sklepowych ulegają "odchudzeniu". Inną jego nazwą jest "shrinkflacja" (połączenie słów shrink, czyli kurczyć się oraz inflacja).

Poprzez zmniejszenie rozmiaru czy objętości artykułu producenci chcą uniknąć wysokich podwyżek cen w dobie wysokiej inflacji oraz rosnących kosztów energii. W ten sposób nie chcą zniechęcić klientów do zakupu ich produktów.

Jednym z przykładów downsizingu jest zmniejszenie kostki masłaz 250 na 200 g czy gramatury czekolady ze 100 g na 90 g. Dziennik "Financial Times" zwrócił też uwagę na rezygnację z dwóch opakowań (z 10 na osiem) chusteczek higienicznych w zbiorczym zestawie.

"Bardzo często takie zjawisko dostrzega 52 proc. badanych. Częściej mówią to kobiety niż mężczyźni, ponadto wypowiadają się tak przede wszystkim osoby w wieku 35–44 lata (57,1 proc.). Najczęściej downsizing dostrzegają mieszkańcy województwa opolskiego (64,7 proc.)" - czytamy w "Rz".

"Downsizing" lub wyższa cena

Jedynie 6 proc. ankietowanych nie zwróciło uwagi na efekt "downsizingu". Natomiast 1 proc. badanych w ogóle tematem się nie interesuje.

Polacy, zaciskając pasa i broniąc się przed drożyzną w sklepach, zwracają obecnie uwagę na wszelkie cechy towarów, które wkładają do koszyka. Wcześniej, w czasach przed wysoką inflacją i pandemią, z różnych badań wynikało, że tylko nieco ponad 20 proc. konsumentów sprawdza lub czyta etykiety przy zakupie produktów spożywczych - podkreślił Krzysztof Łuczak, główny ekonomista Grupy Blix.

Sami producenci dodają, że nie mają innego wyboru. - Łatwo nas krytykować, ale gdybyśmy wprost musieli to przełożyć na ceny na półkach, to niemal podwoiłyby się. Czy wtedy konsumenci poczuliby się lepiej? Nie sądzę - zaznaczył anonimowo jeden z producentów słodyczy.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X