Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KFM
|

Polska i Ukraina chcą zbudować własny rurociąg na olej roślinny. Jest porozumienie

Podziel się:

Z inicjatywy ukraińskiej podpisaliśmy wstępne porozumienie dot. ewentualnej budowy rurociągu łączącego Polskę i Ukrainę, którym miałby być przesyłany olej spożywczy do Gdańska – poinformował we wtorek PAP wicepremier Henryk Kowalczyk.

Polska i Ukraina chcą zbudować własny rurociąg na olej roślinny. Jest porozumienie
Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk i szef resortu rolnictwa w Ukrainie Mykoła Solski podpisali porozumienie w Karpaczu (Getty Images, Mateusz Wlodarczyk)

Wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk oraz jego ukraiński odpowiednik Mykoła Solski podpisali w Karpaczu podczas Forum Ekonomicznego memorandum ws. ewentualnej budowy rurociągu, którym miałby być tłoczony olej roślinny z Ukrainy.

Jak wyjaśnił Kowalczyk, rurociąg miałby biec od granicy Polski z Ukrainą do Gdańska.

"Podpisane we wtorek wstępne porozumienie zakłada powołanie zespołu roboczego, który opracuje warunki techniczne takiej inwestycji, sposoby finansowania i czy taki rurociąg jest ekonomicznie uzasadniony" – wyjaśnił w rozmowie z PAP Kowalczyk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niebywały wyczyn Ukraińców. To uderzenie w Rosjan przejdzie do historii

Wicepremier dodał, że zespół roboczy ma przedstawić wyniki swoich analiz w ciągu kilku miesięcy.

Sposób na ukraiński problem z eksportem żywności

O sprawie pisaliśmy już w money.pl. Tydzień temu pozwolenie na podpisanie takiego memorandum wyszło z KPRM. Jak podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, rząd wyraził zgodę na zawarcie memorandum o porozumieniu dotyczącym tego projektu. "Realizacja memorandum przyczyni się do częściowego odblokowania ukraińskiego eksportu i zwiększenia bezpieczeństwa żywnościowego w krajach rozwijających się, które są zagrożone klęską głodu. W konsekwencji powinno to zmniejszyć presję migracyjną do Europy" - wskazano.

W komunikacie podkreślono, że rozpoczęcie przez Rosję wojny z Ukrainą i zablokowanie jej portów morskich wymusiło poszukiwanie nowych szlaków dla transportu ukraińskich produktów rolno-spożywczych. "Ukraina jest znaczącym światowym producentem i eksporterem zbóż, a także olejów roślinnych. Do wybuchu wojny eksport tych produktów odbywał się w ponad 90 proc. poprzez porty zlokalizowane nad Morzem Czarnym" - wskazano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP