Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KB
|

Polski Ład. To nie jest rewolucja. Buntują się tylko najbogatsi?

436
Podziel się:

- Polski Ład to nie jest ewenement, rewolucja, ale przyjęcie pewnej normy – ocenia w rozmowie z PAP prezes Ośrodka Analiz Cegielskiego. Ekspert twierdzi, że rozwiązania podatkowe w Polskim Ładzie zbliżają nas do rozwiązań przyjętych na Zachodzie, a sprzeciwia się im tylko 10 proc. społeczeństwa, które mają wpływ na opinię publiczną.

Polski Ład. To nie jest rewolucja. Buntują się tylko najbogatsi?
Popełniamy błędy, jak każdy człowiek, ale umiemy je skorygować, wycofać się z błędnych poczynań, przeprosić — powiedział w rozmowie z tygodnikiem "Sieci" prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany o zamieszanie z Polskim Ładem. (PAP, Mateusz Marek)

- Można różnie oceniać te zmiany, można śmiać się z tego, że korzyści dla osób najmniej zarabiających to czasem kwoty kilkudziesięciu lub niewiele ponad stu złotych, natomiast z całą pewnością wątpliwości nie ulega to, że większość Polaków wskutek tych zmian będzie jednak zarabiała więcej niż dotychczas – podkreślił w rozmowie z PAP prezes Ośrodka Analiz Cegielskiego, Tymoteusz Zych.

Według Zycha Polski Ład wpisuje się w kierunek przyjęty przez większość państw europejskich. "Nie jest to ewenement, rewolucja, ale przyjęcie pewnej normy. Można się z nią nie zgadzać, ale nie można tego kwestionować" - stwierdził.

Zobacz także: "Polski Ład" już namieszał. Zgłaszają się pierwsze "ofiary"

Pytany o to, jak ocenia PŁ, Zych odpowiedział, że w przestrzeni publicznej zwraca się uwagę na pewne "punktowe problemy" związane z Polskim Ładem, w szczególności na to, że osoby lepiej zarabiające będą łącznie płacić wyższą kwotę podatków i składek niż to do tej pory.

Dodał, że tego typu narracje przyćmiewają istotę reformy, która upodabnia polski system podatków i ubezpieczeń do rozwiązań funkcjonujących w krajach Europy Zachodniej.

Jak wskazał, przyjęte rozwiązania polegają na "wyraźnie progresywnym opodatkowaniu", w ramach którego osoby najlepiej zarabiające są obciążone proporcjonalnie wyższymi obciążeniami. Zarazem - jak mówił - do "adekwatnego poziomu" podwyższana jest kwota wolna od podatku.

Zdaniem Zycha dzięki podwyższeniu progu podatkowego szczególnie dużo zyskają małżeństwa i osoby samotnie wychowujące dzieci.

- Wiemy, że grupa około 10 procent Polaków, która straci na Polskim Ładzie, jest z tego niezadowolona, co jest całkowicie zrozumiałe - przyznał.

Wskazał przy tym, że mowa o grupie mającej "znacznie większy wpływ na funkcjonowanie opinii publicznej niż pozostałe 90 procent".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(436)
joanna
rok temu
Ciekawe, czy ten stary dziad przeczytał cały Polski.... Burdel? Pomijam, że na rozkaz kogoś wrzucono w ustawę określenie 30 milionów Polaków jako..podejrzanych. Kiedyś urzędy kontrolowały konta tylko podejrzanych, teraz prezesina chce znać ruchy finansowe każdego z nas, więc zapisał to w ustawie. Według nieroba z dużą emeryturą, wszyscy jesteśmy podejrzani!
Ela.kos
2 lata temu
Skandaliczne jak można traktować Polaków jak idiotów .Polski ład ma już 800 poprawkę obudzicie sie w nowym roku podatkowym jak trzeba będzie oddać 9% składkę zdrowotną wtedy kilka tys trzeba wyrxucić będę mieć mniejszą pensję o 360 zł miesięcznie ale zysk co matołuszu to zysk!!! A jednak strata masakra jakim głupim narodem nas pis uważa!!!!
Hhh
2 lata temu
Zarabiam tam małe wynagrodzenie i wzieli 500 tak jak pisałem wcześniej z pustego dzbana nie naleja to nie jest portal tylko dla bogaczy jak pisza
Hhh
2 lata temu
Minus 500 super w budżetówce ład niech ze sobą zrobią za głupie pomysły
Hhh
2 lata temu
Żenada gdzie jest ta ulga chyba u nich
...
Następna strona