Lista miast w Polsce, które opuszczają mieszkańcy. Co się dzieje?

Karty mieszkańca, poszerzanie granic, programy socjalne - tak miasta średniej wielkości próbują przeciwdziałać wyprowadzkom mieszkańców. Zdaniem samorządowców bez wsparcie rządu to się nie uda. - Utrata mieszkańców staje się problemem nie tylko miast średnich, ale też ośrodków "drugiego szczebla", np. Opole, Gorzów Wielkopolski czy Kielce - zauważa prof. dr hab. Przemysław Śleszyński z Komitetu Nauk Demograficznych PAN.

Reporter archiwum 2024 02
08.02.2024 Konin (wojewodztwo wielkopolskie). N/z Starowka miasta. Ratusz w Koninie, elewacja frontowa, na placu zwanym Malym Rynkiem u zbiegu ulic 3 Maja i Wiosny Ludow. Zegar wiezy pochodzi z zamknietego klasztoru cystersow w Ladzie. Przed ratuszem pomnik Jozefa Pilsudskiego. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER
Piotr Kamionka/REPORTERKonin traci rokrocznie ok. tysiąca mieszkańców
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER

Pierwsze miejsce na liście 139 miast średnich tracących funkcje społeczno-gospodarcze zajmuje Tomaszów Lubelski (woj. lubelskie). W latach 2018-2024 liczba mieszkańców tego miasta spadła z 19,1 tys. do niespełna 17,7 tys. osób.

- Bez konsekwentnego, niezależnego od barw politycznych wsparcia rządu dla obszarów peryferyjnych nie będzie radykalnej poprawy. Żeby przeciwdziałać tym trendom nie wystarczą działania na poziomie samorządu miejskiego, powiatowego i wojewódzkiego - powiedział burmistrz Tomaszowa Lubelskiego Wojciech Żukowski.

Zdaniem Żukowskiego, wpływ na spadek liczby mieszkańców mają przeprowadzki do ościennych miejscowości, ale przede wszystkim migracja zarobkowa do większych ośrodków. Miasto stara się przeciwdziałać tym tendencjom, poprawiając infrastrukturę i uzbrajając tereny pod inwestycje, ale przedłużająca się wojna na Ukrainie i problemy ze skomunikowaniem z Lublinem i Warszawą zniechęcają przedsiębiorców. - Inwestorzy nie postrzegają tych terenów jako bezpieczne i dostępne - zastrzegł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

15 mld zł przychodu - Polska firma podbija Europę! Krzysztof Pawiński w Biznes Klasie

Żukowski ma nadzieję, że sytuację poprawi budowa drogi ekspresowej S17 Piaski - Hrebenne. Niepokojący - jego zdaniem - jest brak decyzji w sprawie budowy połączenia kolejowego na Ukrainę. - Tomaszów i część Roztocza nie ma połączenia kolejowego. Samorządy same sobie z tym nie poradzą - zaznaczył Żukowski.

Na tej samej liście miast znajduje się Konin (woj. wielkopolskie). Na początku wieku miasto osiągnęło rekordową w swojej historii liczbę ponad 83,5 tys. mieszkańców. Na koniec 2024 r. liczba zameldowanych mieszkańców spadła do niecałych 65,4 tys. Od 2021 r. Konin traci rokrocznie ok. tysiąca mieszkańców.

Wyludnianie się Konina ma związek z zamykaniem przez największego pracodawcę w regionie - grupę ZE PAK - odkrywek węgla brunatnego i opalanych nim elektrowni, co generuje problemy z pracą. Według danych Powiatowego Urzędu Pracy w Koninie, w listopadzie ubiegłego roku stopa bezrobocia mieście wynosiła 5,9 proc., a w powiecie konińskim 8,4 proc. Średnia dla Wielkopolski w tym samym okresie wyniosła 2,9 proc.

Mieszkańcy Konina wyprowadzają się m.in. do ościennych miejscowości. W 2023 r. władze miasta podjęły próbę walki z tym zjawiskiem, wprowadzając Konińską Kartę Mieszkańca. Posiadacze karty mają możliwość korzystania z bezpłatnych przejazdów miejską komunikacją oraz szeregu zniżek oferowanych przez instytucje miejskie i firmy prywatne. Do końca 2024 roku wyrobiło ją ponad 21,8 tys. mieszkańców.

Trzy lata wcześniej władze Konina przymierzały się do zmiany granic miasta. Konin miał wchłonąć osiem ościennych miejscowości zamieszkałych przez ok. 6,5 tys. mieszkańców. Przeciwko planom miasta zaprotestowali wójtowie Kazimierza Biskupiego i Kramska oraz część zainteresowanych mieszkańców. Ostatecznie do procedowania projektu uchwały intencyjnej w tej sprawie nie doszło; z pomysłu wycofał się prezydent Konina.

Opole próbowało pobudzić dzietność. Nie udało się

Swoje granice w 2016 r. poszerzyło Opole. Miasto wchłonęło kilkanaście okolicznych sołectw stanowiących "sypialnię" Opola oraz tereny inwestycyjne. Według danych GUS przed poszerzeniem w mieście mieszkało niecałe 119 tys. osób. Zmiana granic zwiększyła liczbę mieszkańców o ponad 8,6 tys. W kolejnych latach utrzymywał się jednak trend spadkowy. W 2024 r. liczba mieszkańców wynosiła nieco ponad 126 tys. osób. Równolegle spadał przyrost naturalny: z -0,6 w 2015 r. do -3,2 w 2023 r.

Zmagająca się z podobnym problemem Nysa (woj. opolskie) próbowała walczyć z wyludnianiem się miasta poprzez pobudzanie dzietności. W 2016 r. samorząd wprowadził bon wychowawczy w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko. Władze miasta zapewniały wówczas, że istnieje realna szansa na wzrost liczby urodzeń oraz zawieranych w gminie małżeństw. Projekt zakończył się w 2022 r. Spadku liczby rodzących się dzieci nie udało się odwrócić. W 2015 r. urodzonych i zameldowanych w Nysie było 438 dzieci, a w 2020 r. 371.

Lista miast wyludniających się. Co na to badacze?

Lista miast średnich tracących funkcje społeczno-gospodarcze jest częścią Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego. Opracowana została w PAN w 2016 r.. Nstępnie była kilkukrotnie aktualizowana. Tworzą ją miasta średnie, czyli gminy miejskie i miasta w gminach miejsko-wiejskich, niebędące stolicami województw oraz liczące powyżej 20 tys. mieszkańców lub powyżej 15 tys. mieszkańców, o ile posiadają status powiatu.

Spośród 252 tego typu miast badacze wybrali 122, w których zdiagnozowano określone problemy. To m.in. zmiana liczby mieszkańców w latach i jej prognoza do 2035 r., zmiana liczby bezrobotnych, dochodów własnych gmin, liczba zarejestrowanych firm czy zmiany siedzib największych przedsiębiorstw. Obecnie lista liczy 139 miast podzielonych na cztery kategorie: kryzysowych, obniżającego się potencjału, stagnujących i zagrożonych.

Jaka jest przyczyna wyludniania zdaniem badaczy? Niskie bezrobocie. Konkurencja o pracowników, zdaniem prof. Śleszyńskiego, doprowadza do "wysysania" siły roboczej z mniejszych ośrodków przez największe metropolie. Ubytek mieszkańców jego zdaniem największy problem powoduje w średnich miastach, które pełnią ważne funkcje dla całych subregionów. Mieszczą się w nich np. szpitale, szkoły średnie czy ośrodki kultury. Utrata mieszkańców staje się problemem nie tylko miast średnich, ale też ośrodków "drugiego szczebla", np. Opole, Gorzów Wielkopolski czy Kielce.

- Przepływ mieszkańców zmniejszyć mogłaby odpowiednia polityka imigracyjna, która pomogłaby utrzymać liczbę miejsc pracy w kraju, jednocześnie zmniejszając presję ze strony największych miast na pozostałe - ocenia ekspert. Zaproponował również kierowanie programów typu "Mieszkanie Plus" wyłącznie do średnich miast.

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują