Powell się tłumaczy. To dlatego nie obniżył stóp procentowych
Jerome Powell ujawnił, że Rezerwa Federalna nie obniżyła stóp procentowych ze względu na plan taryfowy Donalda Trumpa - informuje CNBC. - Wszystkie prognozy inflacyjne dla USA wyraźnie wzrosły – podkreślił szef Fed podczas forum EBC w Portugalii.
Szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell przyznał, że Fed najprawdopodobniej już obniżyłby stopy procentowe, gdyby nie plan taryfowy Donalda Trumpa. Jak ujawnił podczas forum Europejskiego Banku Centralnego w Sintrze, decyzja o wstrzymaniu się z łagodzeniem polityki pieniężnej była bezpośrednią reakcją na zapowiedź wyższych ceł.
W praktyce wstrzymaliśmy się z decyzjami, kiedy zobaczyliśmy skalę taryf, i zasadniczo wszystkie prognozy inflacyjne dla Stanów Zjednoczonych wyraźnie wzrosły w wyniku ceł – powiedział Powell.
Fed utrzymuje stopy procentowe w przedziale 4,25–4,5 proc. od grudnia 2024 r. i choć prognozy mówią o dwóch cięciach do końca 2025 r., nie podano konkretnego terminu. Powell stwierdził, że "nie można niczego wykluczyć ani przesądzać" i decyzje będą zależały od danych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odniósł światowy sukces. Od byłego szefa usłyszał, że będzie spał pod mostem
CNBC przypomina, że szef Fed znalazł się pod ostrzałem krytyki ze strony Trumpa, który publicznie określił go mianem "okropnego" i "przeciętnego umysłowo człowieka". Pytany, czy pozostanie na stanowisku po zakończeniu kadencji w 2026 r., Powell odmówił odpowiedzi.
Niepewność związana z polityką handlową USA oraz presja ze strony Białego Domu utrudniają działania Fed. - Wszystko, czego chcę – i czego chce każdy w Fed – to gospodarka z utrzymaną stabilnością cen, maksymalnym zatrudnieniem i stabilnością finansową – podsumował Powell.
Biały Dom chce obniżenia stóp procentowych
Biały Dom oczekuje obniżki stóp procentowych. W poniedziałek Trump napisał list, który opublikował na Truth Social. "Jerome spóźniony Powell i cały jego zarząd powinni się wstydzić, że pozwolili, aby to się stało w Stanach Zjednoczonych. Mają jedną z najłatwiejszych, a jednocześnie najbardziej prestiżowych prac w Ameryce i zawiedli - i nadal to robią" - napisał Donald Trump we wpisie na portalu Truth Social.
We wpisie na Truth Social ocenił, że stopa powinna wynosić ok. 1 proc., podczas gdy obecnie wynosi 4,25-4,5 proc. Na wysłanym liście Trump zaznaczył też swój preferowany zakres stóp. "Powinniśmy być tu" - napisał obok narysowanej strzałki wskazującej na miejsce w tabeli między Japonią (0,5 proc.) i Danią (1,75 proc.).
Wcześniej Trump wielokrotnie nazywał Powella "głupim" i zarzucał mu, że jest upolityczniony. Leavitt zarzuciła w poniedziałek Powellowi - który pierwotnie do swojej roli został powołany przez Trumpa - że nie wahał się przed obniżeniem stóp przed wyborami w 2024 r.