Kadencja Jerome'a Powella, jako szefa Fed, kończy się w maju 2026 roku. Po zwycięstwie Trumpa w wyborach prezydenckich Powell zapewniał, że nie odejdzie ze stanowiska, nawet jeśli nowa administracja będzie próbowała naciskać na niego w tej sprawie.
Trump zabiera głos ws. szefa Fed
W czwartek na profilu Trumpa w serwisie Truth Social został zamieszczony wpis. Wynika z niego jasno, że jest zniecierpliwiony działaniami prezesa banku centralnego w USA. Zdaniem prezydenta USA szef Fed powinien był "już dawno obniżyć stopę procentową" jak Europejski Bank Centralny, a "z całą pewnością powinien obniżyć ją natychmiast". "Powell zawsze się myli i zawsze się spóźnia. (...) Koniec kadencji Powella nie może nadejść wystarczająco szybko" - dodał prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bloomberg dodał, że zapytany o wyjaśnienie tego wpisu Trumpa Biały Dom nie odpowiedział na prośbę o komentarz. Po listopadowych wyborach prezydenckich Powell mówił, że usunięcie go lub któregokolwiek z pozostałych przedstawicieli Fed przed końcem ich kadencji "nie jest dozwolone na mocy prawa".
Reuters przypomina, że stopa procentowa banku centralnego w USA nie zmieniła się od grudnia ub. r. Trump skrytykował Powella po jego środowej wypowiedzi, w której szef Fed stwierdził, że "niezależność banku centralnego jest szeroko rozumiana i wspierana w Waszyngtonie i Kongresie, gdzie ma to naprawdę znaczenie".
Środowe wystąpienie Powella było pierwszym od czasu wstrzymania przez Trumpa części ceł. Szef Rezerwy Federalnej stwierdził w nim, że trwające w ostatnich tygodniach turbulencje na rynku są reakcją na "dynamiczne zmiany" stanowiska administracji w polityce handlowej, a nie oznaką problemów, jakie wymagałyby interwencji Fed.