Powrót do rekordowych lat pandemii. Biznes w Polsce potrzebuje nowych powierzchni
W 2025 roku popyt na magazyny w Polsce ma dorównać rekordowym wynikom z lat 2021-22 - wynika z raportu globalnej firmy doradczej JLL. Eksperci przy tym nie spodziewają się "powrotu boomu deweloperskiego".
Według raportu przygotowanego przez JLL, w 2025 roku popyt brutto na powierzchnie magazynowe w Polsce ma sięgnąć osiągnięć rekordowych lat 2021-2022, czyli szczytu i końca pandemii koronawirusa.
"Zdaniem JLL, taki rezultat jest efektem licznych odnowień umów, które odpowiadają za mniej więcej połowę całego popytu brutto" - podano w raporcie.
Firma doradcza przewiduje, że całkowity popyt brutto sięgnie ok. 6 mln m kw., co oznacza poziom porównywalny z rekordami oraz 10 proc. wyższy niż pięcioletnia średnia. Kluczową rolę odgrywają odnowienia umów, które od 2023 roku stanowią istotny udział w popycie netto, utrzymując się na stałym poziomie ok. 3 mln m kw. rocznie.
W co inwestować w 2026? Doradca odpowiada
Spokojny rok dla deweloperów
Autorzy raportu podkreślają, że 2025 rok był "wyjątkowo spokojnym" okresem dla aktywności deweloperów. Sytuacja ta sprawiła, że nowa podaż wyniosła nieco ponad 2 mln m kw., czyli o 40 proc. mniej niż średnia pięcioletnia. Jednocześnie czynsze za powierzchnie magazynowe pozostają stabilne, co wpływa na sytuację rynkową.
JLL szacuje, że średni odsetek pustostanów utrzymał się poniżej 8 proc., co oznacza wolną powierzchnię na poziomie 3 mln m kw. Mimo to, potencjalna luka podażowa może wynieść nawet milion m kw. w skali roku, wskazując na przyszłe wyzwania dla deweloperów.
Przedstawiciele firmy zaznaczają, że "spadek wskaźnika pustostanów poniżej 5 proc. jest mało prawdopodobny", co w przypadku utrzymania obecnej dynamiki rynku może prowadzić do niedoborów powierzchni magazynowych już wkrótce.
JLL to międzynarodowa firma zajmująca się doradztwem na rynku nieruchomości komercyjnych, działająca w ponad 80 krajach. W Polsce zatrudnia ok. 2 tys. osób, świadcząc swoje usługi od ponad 30 lat.
Źródło: PAP