Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Stasiak
|

Prezes NIK na celowniku Ziobry. Prokuratura chce mu postawić 11 zarzutów

7
Podziel się:

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro wystąpił dziś do Marszałek Elżbiety Witek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Szefowi NIK grozi 11 zarzutów.

Prezes NIK na celowniku Ziobry. Prokuratura chce mu postawić 11 zarzutów
Konflikt na linii Zbigniew Ziobro - Marian Banaś narasta. Tym razem ten pierwszy wytoczył przeciwko szefowi NIK ciężkie działa (PAP, Agencja FORUM, Albert Zawada, Andrzej Hulimka)

Prokuratura zamierza postawić prezesowi NIK kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych. Banaś miał też rzekomo nakłaniać Dyrektora Administracji Skarbowej w Krakowie do bezprawnego ujawnienia mu informacji ws. wymierzonych w niego czynności CBA i kontroli podatkowej.

Śledztwo to pokłosie zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstw złożonych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej i posłów na Sejm RP z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska - KO.

Czy tak właściwie zawinił Banaś? Zdaniem śledczych szef NIK miał zaniżyć wartość swojego majątku w każdym z dziesięciu oświadczeń skontrolowanych przez CBA, które składał w okresie od listopada 2015 r. do sierpnia 2019 r. jako szef Służby Celnej, szef Krajowej Administracji Skarbowej, minister finansów i prezes Najwyższej Izby Kontroli.

Zobacz także: Banaś doniósł na Kaczyńskiego. Jest komentarz z obozu Ziobry

Wysokość zaniżonej kwoty sięgała nawet 550 000 zł - czytamy w komunikacie. Ponadto Marian Banaś miał zataić w oświadczeniach majątkowych inwestycję w rzeźbę włoskiego artysty i następnie dochód osiągnięty z jej sprzedaży. Za podanie nieprawdy w oświadczeniach o stanie majątkowym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Prokuratura Ziobry zamierza teraz postawić prezesowi NIK zarzut przestępstwa skarbowego polegającego na zaniżaniu w deklaracjach podatkowych za lata 2015-2020. Chodzi o przychody (ok. 50 tys. zł) z dzierżawy słynnej kamienicy w Krakowie.

Jak ponadto uzasadnia prokuratura, w sumie dowody przeciw Banasiowi zebrane zostały w liczbie... 80 tomów. Te mają z kolei uzasadniać podejrzenia śledczych, dlatego wymagają oceny w postępowaniu sądowym. Będzie to możliwie, jeśli Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyrazi zgodę na uchylenie immunitetu prezesowi NIK.

Zatrzymanie syna Banasia

Przypomnijmy, że niedługo przed informacją o decyzji Zbigniewa Ziobry CBA dokonało w piątek zatrzymania Jakuba Banasia., syna prezesa NIK i jednocześnie jego społecznego doradcy.

"Mój syn został dziś zatrzymany ok. godziny 13:30 na lotnisku Kraków Balice, gdy w towarzystwie małżonki wracał z urlopu" - informuje za pośrednictwem Twittera szef NIK Marian Banaś. Jak dodaje, zatrzymania dokonali funkcjonariusze krakowskiej delegatury CBA.

CBA tłumaczy z kolei dzisiejsze zatrzymanie Jakuba Banasia podejrzeniem dokonania fałszywych oświadczeń majątkowych. Funkcjonariusze krakowskiej delegatury prowadzili w tej sprawie śledztwo pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Białymstoku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
Jdhd
3 lata temu
Dobrze, że go nie zabili. Zazwyczaj tak rząd załatwia niewygodnych ludzi.
Kot
3 lata temu
Wcześniej z tych zarzutów oczyścili Banasia. Ziobro już nie wie co robić, by nie dopuścić do kontroli w jego resorcie. Chwyty "poniżej pasa" to już specjalność Ziobry.
Sprawiedliwa
3 lata temu
Najgorsze rozliczenia finansowe rządzących.
Ciepły Zbigni...
3 lata temu
Ziobro jest za krótki na Banasia
zniesmaczona
3 lata temu
Ziobro się stara, żeby uprzedzić Banasia. Oj, szyte to wszystko grubymi nićmi!