Program "Czyste Powietrze" pod okiem Brukseli. KE stawia ultimatum
Pieniądze na walkę ze smogiem przez NFOŚ wydawane są nieefektywnie. Albo przejmą tę rolę komercyjne banki, albo Bruksela nie da więcej pieniędzy.
Na biurka ministra Kowalczyka, Kwiecińskiego i Emilewicz oraz pełnomocnika rządu ds. programu "Czyste Powietrze" trafił list z KE z ultimatum – pisze "Gazeta Wyborcza", która poznała jego treść.
Rząd ma czas do 21 czerwca, aby podjąć decyzję, czy dostosuje się do zmian w programie, czy zrezygnuje z 6-8 mld euro wsparcia unijnego na walkę ze smogiem.
W czym leży problem? Otóż rękę na pieniądzach trzyma obecnie rząd, a dokładnie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i to on przez wojewódzkie fundusze rozpatruje wnioski o dotacje i wypłaca pieniądze.
Z prognoz wynika, że na poprawę jakości powietrza w Polsce potrzeba 35 mld euro w 15 lat. NFOŚ w 10 miesięcy podpisał zaledwie 13,5 tys. umów w całym kraju – podkreśla "Wyborcza". Według Banku Światowego rocznie powinny być podpisywane 400 tys. takich umów.
Obejrzyj: Dotacje i pożyczki na "czyste powietrze". Pełnomocnik premiera: "Stała się rzecz bardzo dobra"
Zdaniem KE rząd robi to jednak nieefektywnie – wskazuje "Wyborcza". Unia chce ten proces przyśpieszyć i uprościć. Aby pieniądze trafiały płynnie do mieszkańców, to nie Fundusz, a komercyjne banki i samorządy powinny rozdysponować pieniędzmi – czytamy w dzienniku.
Przypomnijmy, że program "Czyste powietrze" rozpoczął swoją misję już we wrześniu ubiegłego roku. Jego adresatami są właściciele domów jednorodzinnych, którzy w ten sposób mają zostać zachęceni do wymiany przestarzałych pieców i kotłów na paliwa stałe.
Poza wymianą pieców program przewiduje dofinansowanie niezbędnej termomodernizacji domów, dzięki czemu zużywać będą znacznie mniej energii.
Rząd zadeklarował przeznaczyć w ciągu 10 lat kwotę 103 mld zł. Są trzy sposoby na skorzystanie z programu dopłat do remontu domu, o których przeczytasz w money.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl