Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Przez lata wyprowadzano laboratoria ze szpitali, bo taniej. Dziś to duży problem

10
Podziel się:

Pracownicy państwowych laboratoriów diagnostycznych przez lata upominali się o podwyżki. Ich prośby nie zostały spełnione, nie powinno więc dziwić, że dziś brakuje rąk do pracy.

Brakuje laboratoriów przyszpitalnych. W przeszłości działały powszechnie, ale z czasem, dla oszczędności, były likwidowane
Brakuje laboratoriów przyszpitalnych. W przeszłości działały powszechnie, ale z czasem, dla oszczędności, były likwidowane (East News, Jakub Walasek/REPORTER)

Do przezwyciężenia koronawirusa brakuje nam nie tylko maseczek i większej liczby testów, lecz również laboratoriów, które te testy później sprawdzą. "Sami sobie skomplikowaliśmy sytuację, wyprowadzając laboratoria ze szpitali i stawiając na outsourcing" – mówi w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" pracownik kancelarii premiera. Należy do zespołu, którego zadaniem jest znalezienie sposobu na przeprowadzanie większej liczby testów.

Szpitale zdane są na zewnętrzne pracownie, które nie zawsze są dobrze wyposażone, bo nie stać ich na utrzymanie zaawansowanych maszyn. Teoretycznie bazę powinny stanowić państwowe laboratoria sanepidu – tyle że i one nie są prawidłowo wyposażone. Przez lata wydawało się, że nie ma potrzeby inwestowania w sprzęt w powiatowych stacjach, więc trudno się dziwić, że dziś nie wszędzie spełnia on wymogi.

Wreszcie – brakuje pracowników. Zapotrzebowanie na ręce do pracy jest ogromne, więc mile widziani są choćby technicy weterynarii, którzy na kilkanaście tygodni wsparliby laborantów. Swoją drogą, pracownicy państwowych laboratoriów wielokrotnie upominali się o podwyżki, ale godnych pieniędzy doprosić się nie mogli.

Aktualnie testy na koronawirusa przeprowadza się w 49 laboratoriach. To zarówno laboratoria działające przy szpitalach, jak i prywatne. Z informacji GDP wynika, że niedługo do listy dołączą laboratoria przy stacjach krwiodawstwa.

Zobacz także: Obejrzyj: Kodeks pracy w czasach koronawirusa. "Musimy działać w granicach prawa"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
były pracowni...
4 lata temu
laboratoria powiatowych Sanepidów w większości pozamykano; a o podwyżkach przez szereg lat nie było mowy
Gucio
4 lata temu
A robił to rząd PO/PSL w tym Kopacz i Arłukowicz
analityk samo...
4 lata temu
tanie panstwo tworzyli liberalowie , tanie dla bogatych a drogie dla biednych dlatego likwidowano wszystko co zagrazalo podniesieniem podatkow bogatym
an_mroz
4 lata temu
"Państwowa" służba zdrowia od wielu lat była niedoszacowana, niepotrzebna. A teraz wszyscy płaczą, bo nie ma personelu. Oczywiście, że nie ma. Kto miał rozum, chciał utrzymać rodzinę jest już za granicą, w prywatnych klinikach, albo na własnych biznesach.
Michał
4 lata temu
Połowę testów w Polsce Rubi jedno prywatne laboratorium. Wszystko co jest zarządzane przez władze publiczne to ruina. Pieniądze państwowe idą po prostu do urzędników i na sprzęt oraz właściwych pracowników już nie ma.